Jedna z najbardziej krwawych kart historii rzezi wołyńskiej okazuje się być dla ukraińskich nacjonalistów okazją do świętowania. Prawy Sektor świętował rocznicę rzezi Polaków w Janowej Dolinie.
Działacze Prawego Sektora z obwodu równieńskiego uczcili 71. rocznicę napadu Ukraińskiej Powstańczej Armii na miasteczko Janowa Dolina, podczas którego okrutnie wymordowano ok. 600 polskich mieszkańców. Modlitwę w intencji upowców – podkreślmy, w intencji morderców z UPA, nie ich ofiar wśród których były kobiety, dzieci i starcy – odmówił o. Ihor, dziekan Ukraińskiej Autokefalicznej Cerkwii Prawosławnej.
Wesprzyj nas już teraz!
Rzeź w Janowej Dolinie poprzedzała największą falę masowych zbrodni dokonanych przez UPA na Polakach mieszkających na Wołyniu. Zapoczątkowały ją mordy dokonane 11 i 12 lipca 1943 roku w 150 miejscowościach powiatów włodzimierskiego, horochowskiego i kowelskiego. Łącznie podczas II wojny światowej UPA zamordowała na Wołyniu ok. 50-60 tysięcy Polaków.
Inaczej wydarzenia w Janowej Dolinie oceniają Ukraińcy. Według nich doszło tam do „jednego z największych zwycięstw” UPA, która zlikwidowała „bazę polsko-niemieckich okupantów Wołynia”. Ukraińscy historycy podają jednak podobną liczbę ofiar jak Polscy historycy – po stronie „polsko-niemieckich okupantów” zginąć miało ok. 600 osób, przy 8 zabitych i 3 rannych po stronie UPA.
W miejscowości Bazaltowe, znajdującej się w miejscu w którym istniała niegdyś Janowa Dolina stoi dziś pomnik. Widnieje na nim napis: Tutaj 21-22 kwietnia 1943 roku sotnie pod dowództwem „Dubowego” zlikwidowały jedną z najlepiej umocnionych baz wojskowych polsko-niemieckich okupantów na Wołyniu. W walce zlikwidowano niemiecką i polską załogę, wyzwolono z obozu jeńców wojennych i powstrzymano terrorystyczne akcje przeciwko okolicznym wsiom, które przeprowadzali polsko-niemieccy zaborcy”.
Co naprawdę wydarzyło się w Janowej Dolinie? Czytaj tutaj:
Krwawy Wielki Piątek w Janowej Dolinie
Źródło: kresy.pl
kra