W mieście Raigarh w środkowych Indiach burmistrzem został mężczyzna, który ogłosił w świetle prawa, że jest kobietą. Indyjski transwestyta prześcignął tym samym polskich postępowców. Mamy wprawdzie Biedronia na stanowisku prezydenta miasta, ale on… urodził się jako mężczyzna. Ciekawe, kiedy poseł Grodzka obejmie rządy w którymś z polskich miast…?
Po raz pierwszy w Indiach transpłciowa „kobieta” została wybrana na burmistrza miasta. Madhu Bai Kinnar (35 lat), mężczyzna podający się za kobietę, wygrał w zeszłą niedzielę wybory na burmistrza Raigarh w stanie Chhattisgarh, pokonując przewagą 4,5 tysiąca głosów nacjonalistę z partii BJP.
Wesprzyj nas już teraz!
Nowy szef ratusza jest z kasty Dalit (nietykalnych). Przed rozpoczęciem kariery politycznej na swoje utrzymanie zarabiał tańcząc i śpiewając w pociągach, w przebraniu kobiety. Od jakiegoś czasu może w świetle prawa mówić o sobie jako o transseksualiście, Sąd Najwyższy uznał bowiem „transgenderystów” jako nową płeć – ani męską, ani żeńską.
– Ludzie pokazali, że ufają mi. Traktuje to zwycięstwo jako miłość i błogosławieństwo, które zostały mi przesłane – zadeklarowała osoba pełniąca funkcje burmistrza Raigarh.
FLC