Warszawski Sąd Okręgowy uznał giganta Big Tech za winnego naruszenia prawa o uczciwej konkurencji, poprzez m.in. faworyzowanie swojej wyszukiwarki kosztem popularności polskiej marki Ceneo.
Postanowienie warszawskiego sądu dotyczy wyników wyświetlanych użytkownikom wyszukiwarki Google w Polsce. Zostało wydane jako zabezpieczenie roszczeń firmy Ceneo o zaniechanie czynów nieuczciwej konkurencji, przed wniesieniem powództwa przeciwko Google’owi.
Jak relacjonuje Dziennik Gazeta Prawna, przedstawiciele porównywarki wskazali kilka rodzajów praktyk amerykańskiego giganta, ograniczających dostęp do rynku. To m.in. faworyzowanie własnej porównywarki (Google Shopping) za pomocą sposobu prezentacji wyników wyszukiwania, przekierowywanie ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo, a także utrudnianie dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie wyników wyszukiwania.
Wesprzyj nas już teraz!
Ponadto we wniosku wskazano, że Google wyświetla nieautoryzowane reklamy Ceneo, zamieszczane przez podmiot nie zależny od tej porównywarki. Celem miało by być zdobycie informacji o preferencjach użytkowników.
Obowiązujący w Polsce zakaz wobec BigTechu obowiązuje na czas trwania kolejnego postępowania. W ocenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, na obecnym etapie „nie jest możliwe przedstawienie bezpośrednich dowodów potwierdzających antykonkurencyjny charakter
działań Google, ponieważ tego rodzaju informacjami dysponuje jedynie Google”.
Źródło: gazetaprawna.pl
PR
