Rząd, pod moim przewodnictwem, nigdy nie zgodzi się na przyjęcie niebezpiecznych uchodźców. Polityka migracyjna jest wewnętrzną sprawą państwa i nie zgodzimy się na narzucone decyzje – powiedziała premier Szydło w wywiadzie udzielonym TV Republika.
Premier Beata Szydło był gościem specjalnym Doroty Kani oraz Ryszarda Gromadzkiego. Wśród poruszanych tematów znalazły się m.in.: pomoc dla poszkodowanych przez nawałnice, konieczność przeprowadzenia reformy sądownictwa oraz kwestia relokacji imigrantów.
Wesprzyj nas już teraz!
Goszcząca w TV Republika premier zapewniła, że „bezpieczeństwo obywateli jest najważniejsze i aktualnie jesteśmy krajem bezpiecznym”. – Nie ma w Polsce zagrożenia terrorystycznego – podkreśliła Beata Szydło.
Zdaniem szefowej rządu „przywódcy UE w duchu przyznają nam rację, ale siedzą cicho pod stołem. W Warszawie można bezpiecznie wsiąść do metra, czy spacerować po Starym Mieście. Zazdroszczą nam!”.
Premier skomentowała również medialne doniesienia o konflikcie między szefem MON, a prezydentem. – Wierzę w to, że Antoni Macierewicz i Andrzej Duda osiągną porozumienie. Nie damy się podzielić. Nie ma kłótni, są tylko różnice w zdaniu, w godnej sprawie polskiego państwa prawa – mówiła Beata Szydło.
W rozmowie pojawił się również wątek reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości. Zdaniem premier nie będzie ona miała sensu „jeśli nie będzie ona stanowcza i kompletna”. – Potrzebna nam kompletna reforma! Oczekujemy, że reforma będzie opierała się na trzech filarach. Demokratyzacja, nowe kadry ludzi (bez niegodnej przeszłości) oraz system dyscyplinowania sędziów to rzeczy, na których nam zależy najbardziej. System ma być dla obywateli, nie dla sędziów. Oczekuję, że takie rozwiązania w projekcie prezydenta się znajdą – mówiła.
Źródło: TV Republika
luk