„Kiedy w 1939 roku Polska wykrwawiała się, stawiając jako pierwsza czoła zbrodniczemu reżimowi, w Paryżu czy nawet Londynie ciągle wielu wierzyło, że Hitler zatrzyma się na Warszawie. To, co spotkało Polskę i to, co stało się na jej ziemiach w trakcie niemieckiej okupacji, to historia całkowitego wynaturzenia. To na terenie Polski Niemcy dokonywali najbardziej okrutnych zbrodni”, napisał premier Mateusz Morawiecki w artykule opublikowanym na portalu greckiego tygodnika „To Vima”.
W tekście pt. „Aktualność historii II wojny światowej” polski premier przypomniał podstawowe fakty dotyczące wybuchu II wojny światowej, ponieważ „europejskie społeczeństwa są coraz mniej świadome genezy wydarzeń, które zadecydowały o kształcie współczesnej Europy”.
Zdaniem szefa rządu fakt, że w lutym bieżącego roku doszło do inwazji Rosji na Ukrainę, oznacza, że wiele państw zapomniało lekcję, jaka płynie z XX wieku, a obecnie „stoimy w obliczu odradzającego się imperium o skłonnościach totalitarnych”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak napisał premier Morawiecki, „przedwojenna Europa wpadła w pułapkę II wojny światowej dlatego, że przez lata nie potrafiła zrozumieć i właściwie ocenić zagrożenia, jakie niosą ze sobą dwie ideologie totalitarne. Sowiecki komunizm i niemiecki nazizm były dla ówczesnych elit politycznych zjawiskami kompletnie nie do pojęcia”.
Premier podkreślił, że „świadomość tego, że Niemcy zamieniły Polskę w piekło na ziemi, docierała na Zachód niezwykle powoli”, a „fakt, że powojenne Niemcy tak szybko zostały włączone z powrotem do wspólnoty międzynarodowej bez konieczności dogłębnego rozliczenia wojennych zbrodniarzy, otworzył furtkę do relatywizacji zła”.
Zdaniem Morawieckiego współcześnie coraz więcej mówi się o „współwinie ofiar”, jednak to rosyjska propaganda „od lat stara się wmówić światu, że Polska jest odpowiedzialna za wybuch II wojny światowej. Kłamstwo tak bezczelne, że aż absurdalne, to jedna z podstawowych cech propagandy totalitarnej”.
„83 lata temu Polska jako pierwsza odmówiła uległości. Wybrała wierność wolności, wierność wartościom fundującym cywilizację zachodnią. I została zdradzona przez swoich sojuszników. Jeśli wracamy do tej historii, to nie po to, żeby ją tylko wspominać, ale po to, by nie popełniać tych samych błędów, co wtedy”, podsumował premier Morawiecki.
Tekst został opublikowany wspólnie z polskim miesięcznikiem „Wszystko Co Najważniejsze” w projekcie historycznym z Instytutem Pamięci Narodowej i Polską Fundacją Narodową. (PAP)