3 czerwca 2025

Premier Niderlandów podał się do dymisji. Geert Wilders miał dość imigrantów

(Geert Wilders, lider Partii Wolności. Fot. youtube)

Polityczne trzęsienie ziemi w Niderlandach. Geert Wilders opuścił koalicję rządową. Jego Partia Wolności żądała polityki zamknięcia na migrację, której nie zrealizowano. W efekcie do dymisji podał się premier, Dick Schoof.

Schoof poinformował, że po wycofaniu przez Wildersa ministrów z jego partii z rządu, gabinet będzie kontynuował pracę jako administracja tymczasowa.

Powiedział też, że żałuje, iż Wilders podjął „nieodpowiedzialną” decyzję o wyjściu PVV z koalicji. Jak dodał, w ostatnich dniach wielokrotnie zapewniał szefów czterech partii koalicyjnych, że „upadek rządu nie jest ani konieczny, ani odpowiedzialny”.

Wesprzyj nas już teraz!

„Stoimy przed wielkimi wyzwaniami w sferze krajowej i międzynarodowej, i bardziej niż kiedykolwiek zdolność do podejmowania decyzji jest konieczna ze względu na nasze bezpieczeństwo i (…) gospodarkę w szybko zmieniającym się świecie” – oświadczył premier.

Na razie nie ma informacji, na kiedy zaplanowane zostaną przedterminowe wybory parlamentarne.

Associated Press zwraca uwagę, że Holandią będzie rządził gabinet tymczasowy w czasie, gdy w Hadze odbędzie się szczyt NATO (24-25 czerwca).

Wcześniej we wtorek portal NOS podał, że szef rządu złoży tego dnia rezygnację na ręce króla Holandii Wilhelma-Aleksandra.

Wilders od pewnego czasu groził, że jego partia opuści koalicję, jeśli rząd nie zaostrzy polityki migracyjnej. „Brak podpisu pod naszym planem dotyczącym (zasad przyznawania – PAP) azylu… PVV opuszcza koalicję” – napisał Wilders na platformie X.

Część koalicjantów przewidywała, że w rządzie dojdzie do kryzysu. Politycy proeuropejskiej partii Volt zareagowali entuzjastycznie na wyjście PVV. Liderka Partii Ludowej na rzecz Wolności i Demokracji (VDD) Dilan Yesilgoz przyznała mediom, że jest zła i zdumiona decyzją Wildersa.

Wilders, który chce, aby następną kampanię przed wyborami do parlamentu zdominowała kwestia prawa do azylu, powiedział dziennikarzom: „Podpisałem się pod jak najsurowszą politykę azylową, a nie pod upadkiem Niderlandów”.

Ze względu na wielopartyjny parlament w Holandii przedterminowe wybory są dosyć częste. Obecny sekretarz generalny NATO Mark Rutte, który wcześniej był premierem tego kraju, wielokrotnie doprowadzał do przedwczesnych wyborów – ostatnio w 2021 roku, kiedy po złożeniu dymisji zdołał ponownie stanąć na czele rządu parę miesięcy później.

Wilders, którego partia wygrała wybory w 2023 roku i ma najwięcej posłów w parlamencie, zagroził 26 maja, że doprowadzi do upadku rządu „najpóźniej za kilka tygodni”, jeśli nie zostaną spełnione jego oczekiwania dotyczące radykalnego ograniczenia napływu imigrantów.

W liczącym 150 miejsc parlamencie Holandii PVV ma 37 deputowanych. Według najnowszych sondaży poparcie dla ugrupowania Wildersa zmalało, ale nadal jest ono jedną z trzech najpopularniejszych sił parlamentarnych, wraz z sojuszem Zielonych i Partii Pracy (GroenLinks/PvdA) oraz liberałami z VVD. AP zwraca jednak uwagę, że różnica dzieląca notowania PVV i centrolewicy jest „niezauważalna”.

Nie po raz pierwszy Wilders doprowadza do kryzysu rządowego. W 2010 roku poparł mniejszościowy gabinet, na czele którego stał Rutte, ale zerwał współpracę niespełna dwa lata później, po kłótni dotyczącej polityki oszczędności.

Frans Timmermans, były komisarz unijny i były szef holenderskiej dyplomacji, który stoi obecnie na czele największego bloku opozycyjnego w parlamencie (GroenLinks/PvdA), przyjął odejście ugrupowania Wildersa z koalicji z aprobatą. „Sądzę, że jest to sposobność dla wszystkich partii demokratycznych, by pozbyć się ekstremistów, bo jasne jest, że z ekstremistami nie da się rządzić. Gdy robi się trudno, uciekają” – powiedział.

Źródło: PAP pap logo

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 915 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram