3 lipca 2023

Premier: planujemy przeprowadzić wybory parlamentarne i referendum ws. relokacji migrantów w tym samym czasie

(fot. Gov.pl, CC BY 3.0 PL , via Wikimedia Commons)

„Mogę potwierdzić, że planujemy przeprowadzić wybory parlamentarne i referendum ws. relokacji migrantów w tym samym czasie, także po to, by koszty były niższe” – zapowiedział podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. 

Podczas konferencji prasowej w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki został zapytany o projekt zmian w ustawie o referendum krajowym, który trafił w ubiegłym tygodniu do Sejmu. Zapisy projektu mają umożliwić przeprowadzenie referendum krajowego tego samego dnia, co wybory parlamentarne, prezydenckie lub do Parlamentu Europejskiego poprzez przede wszystkim ujednolicenie godzin głosowania, czyli w godzinach 7-21.

W czerwcu podczas debaty w Sejmie nad stanowiskiem ws. proponowanego w UE mechanizmu relokacji migrantów prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził, że ta kwestia musi być przedmiotem referendum.

Wesprzyj nas już teraz!

„Mogę potwierdzić: planujemy przeprowadzić to (wybory parlamentarne i referendum ws. relokacji migrantów – PAP) w tym samym czasie, po to też, by koszty były niższe. Wiadomo, że przeprowadzenie osobno wyborów i osobno referendum to dodatkowe koszty, a tak te koszty będą prawie takie same” – powiedział premier.

Morawiecki zapytany został, czy taki pomysł jest spójny z wcześniejszą decyzją o przeniesieniu terminów samorządowych, które pierwotnie powinny odbyć się na jesieni b.r., na wiosnę przyszłego roku. Jak wskazywał dziennikarz, premier argumentował wtedy, że byłoby bardzo od strony organizacyjnej, technicznej, a nawet prawnej trudno zrealizować wybory samorządowe na jesieni w sytuacji, kiedy w podobnym terminie miałyby odbyć się wybory parlamentarne.

„Kiedyś, w 2014 roku ten wybór (w wyborach samorządowych – PAP) wiązał się z gigantyczną liczbą źle oddanych głosów – bodaj 2,5 mln. Tam wtedy doszło do cudów nad urną. Między innymi tak się wtedy tłumaczyła ówczesna władza, Platforma Obywatelska, że te wybory są skomplikowane, że jest kilka szczebli samorządów, że jest cała książeczka do głosowania. To oznacza, że tamte wybory rzeczywiście wymagają zupełnie innego podejścia, a tutaj mamy referendum z jednym pytaniem. Czy to jest skomplikowane?” – odparł premier.

Jak dodał, decyzja o przesunięciu terminu wyborów samorządowych miała na celu „jak najbardziej bezproblemowe przeprowadzenie tych wyborów”. „Wyborów, które w 2014 zaowocowały gigantyczną klęską demokracji w Polsce. Dlaczego? Bo 2,5 mln zmarnowanych głosów to jest klęska demokracji. Dlatego nie chcemy tego przeprowadzać w taki sposób, aby dodatkowo komplikować wybory – natomiast referendum jest czymś zupełnie innym. Referendum z jednym pytaniem +tak/nie+ – to chyba jest prosta sprawa” – stwierdził Morawiecki.

W listopadzie ub.r. prezydent Andrzej Duda podpisał przyjętą przez Sejm, a zaproponowaną przez PiS ustawą, która jednorazowo przesunęła termin wyborów samorządowych, wydłużając ich kadencję do 30 kwietnia 2024. Celem zmiany było uniknięcie kolizji z wyborami do Sejmu i Senatu – pierwotnie wybory samorządowe miały się odbyć jesienią 2023, podobnie jak wybory parlamentarne.

Szef rządu zapytany o możliwość dodania dodatkowych pytań podczas referendum ws. relokacji migrantów odpowiedział, że wstępna decyzja mówi tylko o jednym pytaniu dotyczącym „nielegalnej migracji do Polski”. Dopytany, jak dokładnie ma brzmieć pytanie postawione w referendum, premier odparł, że „dokładne pytanie będzie sformułowane w terminie późniejszym”.

„Może się tak zdarzyć, że zadecydujemy o jeszcze jakimś innym pytaniu, ale na moment obecny nasza decyzja jest taka, żeby ono było maksymalnie proste, żeby było jedno pytanie” – zaznaczył Morawiecki.

Szef PiS zapowiada referendum ws. imigrantów. „Nie zgadzamy się na relokację”

Szef rządu odniósł się również do nagrania zamieszczonego przez Donalda Tuska na profilu twitterowym. „Metamorfozy i przemiany duchowe pana Tuska mnie zdumiewają, ponieważ pan Tusk był tą osobą, która groziła karami Polsce za nie przyjmowanie nielegalnych migrantów w 2017 roku” – skomentował premier Mateusz Morawiecki.

„Pan Tusk był patronem pani Ochojskiej, która wnioskuje o procedurę naruszeniową wobec Polski dlatego, że stoi zapora na granicy białoruskiej” – powiedział w poniedziałek na konferencji premier.

Zwrócił się do szefa Platformy Obywatelskiej, aby odciął się od europosłanki Janiny Ochojskiej. „Inaczej duet Tusk Ochojska doprowadzi do tego, że zaleje nas fala nielegalnej imigracji. To już jest takie kuglowanie swoimi własnymi stanowiskami, że trzeba być ślepym żeby nie widzieć tego, że Tusk robi już wszystko po to, żeby zamazać to co jeszcze niedawno z panem Weberem, panem Galerem i panią Ochojską ochoczo potwierdzali, czyli wprowadzenie do Polski nielegalnych imigrantów” – powiedział.

„Z jednej strony powinienem powiedzieć nie dziwię się, Tusk kłamie jak zwykle, ale z drugiej strony muszę powiedzieć, że takie fikołki o 180 stopni w ciągu paru dni to trzeba potrafić” – podsumował szef rządu.

Tusk zamieścił w niedzielę na swoim profilu na Twitterze nagranie, w którym odnosi się do kwestii polityki migracyjnej. „Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek we Francji – i właśnie teraz (wicepremier, lider PiS Jarosław – PAP) Kaczyński przygotowuje dokument, dzięki któremu do Polski przyjedzie jeszcze więcej obywateli z państw takich jak, cytuję: Arabia Saudyjska, Indie, Islamska Republika Iranu, Katar, Emiraty Arabskie, Nigeria czy Islamska Republika Pakistanu” – powiedział Tusk. „Kaczyński już w zeszłym roku ściągnął z takich państw ponad 130 tys. obywateli – 50 razy więcej niż w 2015 roku. Te wizy będzie można dostawać łatwo i szybko, i będą je rozdzielać zewnętrzne firmy, bo tak dużo jest zamówień” – stwierdził lider PO.

Jak powiedział Tusk, „Kaczyński jednocześnie szczuje na obcych i na imigrantów, a jednocześnie chce ich wpuścić setki tysięcy, i to właśnie z takich państw”. „Może potrzebna mu jest wewnętrzna wojna, konflikt, strach polskich obywateli – bo wtedy lepiej mu rządzić, wtedy łatwiej będzie mu wygrać wybory. Musimy jak najszybciej go odsunąć od władzy, żeby uniknąć tego niebezpieczeństwa. Ono się naprawdę czai za rogiem. Polacy muszą odzyskać kontrolę nad swoim państwem i jego granicami” – oświadczył szef Platformy. (PAP)

Źródło: PAP/PCh24.pl

pt

Kontrterroryści i dodatkowych 500 policjantów z prewencji. Rząd wzmacnia obsadę granicy z Białorusią

Imigranci, historia i hipokryzja

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(28)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram