Dzisiaj

Premier Słowacji: każdy kraj musi sam decydować, kogo wpuszcza na swoje terytorium

(fot. EPA/JAKUB GAVLAK / PAP)

Każdy kraj musi sam decydować, kogo wpuszcza na swoje terytorium – podkreślił premier Słowacji Robert Fico we wtorek po poświęconym nielegalnej migracji spotkaniu z premierem Węgier Viktorem Orbanem i prezydentem Serbii Aleksandarem Vucziciem.

Fico uznał prawo decydowaniu przez państwa o tym, kto może dostać się na ich terytorium, za podstawową filozofię UE i suwerenną wizję członkostwa w Unii. Dodał, że to prawo nie jest związane z udziałem w strefie Schengen. Jako podstawę walki z nielegalną migracją wskazał ochronę zewnętrznych granic UE.

Unia nie potrzebuje redystrybucji migrantów ani obowiązkowych kwot, ale środków na współpracę z krajami, które chcą wspólnie chronić swoje granice – powiedział Fico po spotkaniu w słowackim Komarnie na granicy z Węgrami. Jego zdaniem środki te są bardziej potrzebne niż wydatki na wojnę na Ukrainie.

Wesprzyj nas już teraz!

Szef rządu Węgier Viktor Orban ocenił, że problem migracji może doprowadzić do rozpadu UE, która jego zdaniem „jest na granicy buntu”. Nie wymieniając nazwisk, mówił o szefach rządów, którzy już deklarują zawieszanie stosowania przepisów migracyjnych lub zawieszają regulacje związane z Schengen.

Zdaniem węgierskiego premiera UE ma przywódców, którzy nie potrafią zarządzać i sami stwarzają problemy. Jako przykład podał pakt migracyjny, który jego zdaniem powinien zostać zlikwidowany.

Migracja jest zła sama w sobie, ale gorsze jest to, że w rzeczywistości niszczy istotę Unii Europejskiej – powiedział. Jego zdaniem jedynym skutecznym sposobem walki z nielegalną migracją jest model węgierski polegający na tym, że na terytorium kraju, a więc i UE, może wjechać tylko osoba, której wniosek o azyl już został pozytywnie rozpatrzony.

Prezydent Serbii powiedział, że premierzy Węgier i Słowacji nie naciskali na niego w sprawie utworzenia w jego kraju tzw. hotspotów (ośrodków) dla azylantów, a on sam nigdy nie zgodziłby się na ich powstanie. Stwierdził, że dzięki współpracy regionalnej udało się ograniczyć nielegalną migrację o 80 proc. Ficy i Orbanowi podziękował za wspieranie unijnych aspiracji Belgradu.

Wszyscy trzej opowiedzieli się za kontynuacją współpracy w tym formacie. Fico ocenił, że „komuś zależy na rozbiciu Grupy Wyszehradzkiej (tworzonej przez Polskę, Czechy, Słowację i Węgry)”, której poglądy na migrację stanowiły kiedyś „skuteczną przeciwwagę dla mainstreamu w UE”.

Źródło: PAP / Piotr Górecki

pap logo

Rząd Tuska po cichu szykuje miejsca dla nielegalnych migrantów z Niemiec? Niepokojące słowa posła PiS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 111 zł cel: 500 000 zł
6%
wybierz kwotę:
Wspieram