Słowacja nie poprze ewentualnych sankcji unijnych przeciwko Węgrom – zapowiedział w poniedziałek premier Robert Fico. W ubiegłym tygodniu Estonia opowiedziała się za wszczęciem odpowiedniego postępowania przeciwko Budapesztowi. Powodem jest sprzeciw węgierskich eurodeputowanych wobec przyjęcia Ukrainy do UE. W sprawie wypowiedział się Radosław Sikorski.
Żeby odebrać Węgrom prawo głosu w Unii Europejskiej, wniosek musiałby zostać poparty przez wszystkie pozostałe kraje UE. „Słowacja nigdy nie poprze żadnych sankcji UE przeciwko Węgrom za ich suwerenne stanowiska” – napisał Fico w mediach społecznościowych. Słowacki premier dodał, że o takim stanowisku poinformował ambasadorów krajów członkowskich, z którymi spotkał się w poniedziałek.
Estoński minister spraw zagranicznych Margus Tsahkna opowiedział się w piątek za wszczęciem postępowania przeciwko Węgrom na podstawie art. 7 traktatu UE, po tym jak Węgry w zeszłym tygodniu wymusiły usunięcie nazwisk kilku Rosjan z listy sankcji UE. Wniosek może zostać złożony przez Parlament Europejski, Komisję Europejską lub jedną trzecią państw członkowskich.
Wesprzyj nas już teraz!
Fico powtórzył również, że Słowacja nie weźmie udziału w żadnej misji wojskowej na Ukrainie i nie przekaże Kijowowi pieniędzy na pomoc wojskową. Słowacki premier dodał, że nadal będzie zabiegać o przywrócenie tranzytu gazu przez Ukrainę.
Szef dyplomacji w rządzie warszawskim Radosław Sikorski ogłosił w poniedziałek w Brukseli, że Węgry blokują otwarcie rozmów akcesyjnych z Ukrainą, powołując się na kwestie dwustronne. Zwrócił się do polskiej opozycji, by zechciała „przekonać swoich pobratymców ideologicznych” na Węgrzech do wycofania weta.
Jak przekonywał Sikorski po posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych w Brukseli, proces akcesyjny do UE jest dla Ukraińców „kotwicą morale ukraińskiego”. – Jako prezydencja czujemy się za to szczególnie odpowiedzialni. Chcielibyśmy otworzyć na pewno jeden, może i drugi klaster negocjacyjny, ale z przykrością muszę stwierdzić, że jest to kolejna sprawa, w której podjęcie decyzji blokuje nasz stary przyjaciel, kiedyś sojusznik – Republika Węgierska – powiedział.
– Tym bardziej jest to pilne, że słyszę o inicjatywie węgierskiej z polską organizacją Ordo Iuris o tym, żeby w ramach think tanku w Waszyngtonie, Heritage Foundation, stamtąd doradzać administracji amerykańskiej na temat tego, jak rozmontowywać Europę. Chciałbym zapytać polską opozycję, co sądzą o tej inicjatywie, czy to służy polskim interesom, by Unia Europejska została sparaliżowana, sprowadzona do tylko grupy wzajemnych dyskusji – pytał minister spraw zagranicznych.
Źródło: PAP / Piotr Górecki
Węgry: Wiktor Orban obniża podatki dla matek. Od 2 dzieci – brak dochodowego. A jak jest w Polsce?