Wielka Brytania dąży do sklasyfikowania islamskiego ekstremizmu jako odrębnej ideologii. Zapowiedział to brytyjski premier David Cameron.
Chodzi o odróżnienie islamskiego radykalizmu od rzekomo umiarkowanego i pokojowego normalnego islamu. Działania te mają uspokoić rosnącą w siłę muzułmańską populację i coraz mniej przychylną jej resztę brytyjskiego społeczeństwa.
Wesprzyj nas już teraz!
Brytyjski premier wyraził obawy, że oburzeni brutalnym morderstwem brytyjskiego żołnierza, do którego doszło w maju, Brytyjczycy są podatni na wpływy antyislamskich „kaznodziejów nienawiści”.
Obecnie toczy się proces muzułmańskich morderców. Jeden z nich powiedział, że atak był zastosowaniem metody „oko za oko, ząb za ząb” wobec toczących „wojnę z islamem” Brytyjczyków.
– Tragedia ta była jak dzwonek alarmowy dla rządu i reszty społeczeństwa – powiedział Cameron. – Wskazała na potrzebę podjęcia działań przeciwko ekstermizmowi we wszystkich formach, zarówno temu we wspólnotach, szkołach, uniwersytetach jak i islamskich centrach – dodał. Brytyjski premier powiedział, że sklasyfikowanie „islamskiego ekstremizmu” jako odrębnej ideologii wynika z dążenia do uniknięcia mylenia go z tradycyjnym islamem.
W Wielkiej Brytanii żyje obecnie 2,7 mln wyznawców Allaha. Muzułmańska populacja w kraju rośnie dynamicznie, co staje się coraz poważniejszym problemem społecznym. W ciągu ok. 15 lat liczba wyznawców islamu wzrosła o ok. 75 proc. Niemal połowa muzułmanów jest w wieku poniżej 25 lat. To także sprzyja radykalizmowi, szczególnie w połączeniu z problemami ekonomicznymi. Dla porównania chrześcijanie są najstarszą populacją religijną na Wyspach.
Źródło: in.reuters.com
Mjend