„Przychody amerykańskiego koncernu Pfizer w wzrosły w ostatnim kwartale 2021 r. ponad dwukrotnie w skali roku do 23 mld dolarów, głównie dzięki 12,5 mld dolarów ze sprzedaży szczepionki przeciw COVID-19”, informuje serwis businessinsider.com.pl. w roku 2022 firma ma… podwoić swoje zyski.
W mijającym tygodniu Albert Bourla, prezes koncernu Pfizer stwierdził, że „wyeliminowanie koronawirusa jest mało prawdopodobne”, po czym przedstawił planowane zyski, jakie ma osiągnąć farmaceutyczny gigant w roku 2022, które zapewni jej tzw. pandemia koronawirusa.
„Firma w tym roku liczy na sprzedaż szczepionek na COVID-19 wartych blisko 32 mld dolarów. Dodatkowe 22 mld zł może zainkasować za dystrybucję leku na koronawirusa”, czytamy na portalu money.pl.
Wesprzyj nas już teraz!
Łącznie przedstawiciele Pfizera spodziewają się około 100 mld dolarów wpływów ze sprzedaży w całym 2022 roku. Oznacza to, że tzw. walka z koronawirusem wygeneruje połowę przychodów firmy.
Co ciekawe prezes Pfizera cytowany przez CNBC twierdzi, że te wyliczenia są… bardzo ostrożne. Wspomniane wyżej 22 mld dolarów wynikają z podpisanych lub bliskich podpisania umów. Tymczasem spółka ciągle aktywnie prowadzi rozmowy z przedstawicielami ponad 100 krajów, które są zainteresowane zakupem leku na COVID-19.
Szef farmaceutycznej spółki zapowiedział też dalszy rozwój technologiczny. Celem jest m.in. skrócenie czasu produkcji nowych szczepionek z trzech do dwóch miesięcy. Warto też przypomnieć, że pod koniec stycznia Pfizer rozpoczął badania kliniczne nad szczepionką, która jest skierowana konkretnie przeciwko wariantowi Omikron u dorosłych w wieku od 18 do 55 lat.
Źródło: businessinsider.com.pl, money.pl
TK
