Zdaniem prezydenta Brazyli umowa handlowa między Unią Europejską a Mercosur może zostać uchwalona niezależnie od sprzeciwu pojedynczych krajów członkowskich. Według da Silvy sprzeciw Francji pozostaje bez znaczenia, a Komisja Europejska może zawrzeć porozumienie mimo niego. Lewicowy polityk chce, by jeszcze przed końcem roku ratyfikowano dokument.
– Jeśli Francuzi nie chcą porozumienia, oni nie będą decydować. Zdecyduje Komisja Europejska – oświadczył na konferencji przemysłowej Lula, cytowany przez agencję AFP.
– Przewodnicząca KE „Ursula von der Leyen jest uprawniona do podpisania tego porozumienia, a ja zamierzam podpisać je nawet jeszcze w tym roku – dodał prezydent Brazylii.
Wesprzyj nas już teraz!
Prace nad umową o wolnym handlu pomiędzy UE a państwami południowoamerykańskiego bloku gospodarczego Mercosur trwają od ponad 20 lat, ale obecnie wydaje się, że zbliżają się do końca. Według agencji AP porozumienie mogłoby stworzyć jedną z największych stref wolnego handlu na świecie.
Umowie stanowczo sprzeciwia się Francja. Jak wskazuje Paryż porozumienie to jest śmiertelnym zagrożeniem dla rodzimego rolnictwa, które pozostaje zmuszone do przestrzegania wymogów środowiskowych, które nie obejmują południowo- amerykańskich producentów żywności. Z tego powodu zdaniem władz Republiki dokument nie zapewnia francuskim rolnikom „warunków uczciwej konkurencji”.
Odrzucenie umowy jest głównym postulatem rolników, którzy niedawno wznowili w całym kraju akcje protestu. Prezydent Emmanuel Macron oświadczył podczas niedawnej wizyty w Argentynie, że Francja nie poprze porozumienia.
Przeciwna umowie w obecnym kształcie jest również Polska. Francuska prasa spekulowała, że Paryż i Warszawa mogą próbować wspólnie zablokować porozumienie. Źródła PAP w UE przekazały jednak w środę, że Polska i Francja to za mało, by zablokować podpisanie umowy przez KE. Decydujące może się okazać stanowisko krajów niezdecydowanych, takich jak Rumunia, Włochy, Portugalia czy Słowacja.
Perspektywa podpisania umowy doprowadziła niedawno do napięć pomiędzy resortem rolnictwa Brazylii a francuską siecią supermarketów Carrefour. Szef tej sieci Alexandre Bompard ogłosił, że w akcie solidarności z francuskimi rolnikami nie będzie we francuskich sklepach sprzedawał mięsa z Mercosur, co urzędnicy w Brazylii odebrali jako krytykę jakości i standardów rodzimej produkcji mięsnej. W odpowiedzi brazylijscy hurtownicy mięsa wstrzymali dostawy do brazylijskich oddziałów sieci.
Dalsze rozmowy na temat planowanego porozumienia spodziewane są w przyszłym tygodniu podczas szczytu Mercosur w Montevideo, stolicy Urugwaju. W skład organizacji wchodzą Brazylia, Urugwaj, Argentyna, Paragwaj i Boliwia.
(PAP)/oprac. FA
Polscy rolnicy wracają na barykady. Głównym powodem umowa UE z Mercosurem
Polska i Francja obiecują sprzeciw wobec groźnej dla rolnictwa umowy UE z Mercosur