Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla „Financial Times” skrytykował NATO za traktowanie Polski jako „strefy buforowej”, a nie jak pełnoprawnego członka. Ponownie wezwał do stworzenia baz wojskowych na terenach dawnego bloku sowieckiego.
Andrzej Duda w pierwszym wywiadzie udzielonym prasie zagranicznej skrytykował poczynania NATO, twierdząc, iż nie realizuje deklarowanej przez siebie polityki i nie wdraża własnej strategii na wschodnich granicach wobec „imperialistycznych zagrywek” Rosji na Ukrainie i w Gruzji. – Nie chcemy być strefą buforową. Chcemy być prawdziwą wschodnią flanką sojuszu – powiedział prezydent w rozmowie z „Financial Times”.
Wesprzyj nas już teraz!
– NATO nie odnotowało jak dotąd faktu, że Polska przeszła ze wschodu na zachód – zauważył Andrzej Duda. Prezydent uważa, że pierwszym krokiem powinno być stworzenie baz NATO w krajach byłego bloku sowieckiego, jednak realną granicą sojuszu powinny być Niemcy.
Prezydent Duda krytycznie odniósł się również do klimatycznej polityki Unii Europejskiej. – Europa przyjmuje zbyt daleko idące zobowiązania, które dramatycznie ograniczą naszą konkurencyjność – skomentował.
Rozmówca „Financial Times” skomentował także sprawę przetargu na zakup śmigłowców od francuskiego koncernu Airbus. Zwrócił uwagę na „niepokojące sygnały dotyczące pewnych nieprawidłowości”. – Biorąc pod uwagę ogromne pieniądze przeznaczone na ten cel, (…) chciałbym, abyśmy maksymalizowali możliwości, jakie to może dać polskiej gospodarce: żebyśmy produkowali je w Polsce, dając pracę Polakom – podkreślił prezydent.
Źródła: ft.com / gazeta.pl
FO