Nie zrealizujemy transformacji energetycznej bez atomu – przekonywał w poniedziałek podczas spotkania z mieszkańcami Konina Andrzej Duda. Podkreślił, że będzie walczył o budowę elektrowni atomowej w regionie konińskim. Duda ocenił również, że wielkie inwestycje są w Polsce zagrożone.
Prezydent Duda podczas spotkania apelował o zmiany w systemie energetycznym, de facto agitując za wprowadzaniem w Polsce założeń tzw. Zielonego Ładu. – Potrzebujemy energetyki, która będzie w jak największym stopniu oszczędzała zasoby naturalne – zwłaszcza te zasoby naturalne wyczerpywalne – a korzystała jak najwięcej z tych, które są, można tak zakładać, w pewnym sensie, są niewyczerpywalne – powiedział i wymienił w tym kontekście energię wiatrową i słoneczną.
Prezydent przypomniał, że w regionie konińskim są elektrownie węglowe, zapewniające – jak mówił – 8 proc. zapotrzebowania na energię w Polsce. Według Andrzeja Dudy „w tym zakresie będziemy musieli dokonać poważnej zmiany”. Podkreślił, że w regionie potrzebna jest elektrownia jądrowa.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak ocenił, energia atomowa jest bezpieczna dla środowiska. – To jest energia, która jest energią przyszłości. Nie dajmy się omamić wrzaskom, zwłaszcza tych niektórych zwariowanych środowisk zza zachodniej granicy, które szaleją, żeby w ogóle zrezygnować z użycia atomu. To jest bzdura. Nie zrealizujemy transformacji energetycznej bez użycia atomu – powiedział Duda.
Prezydent przekonywał, że „nie wolno pozwolić, by wielkie inwestycje w Polsce zostały zatrzymane”. – Trzeba o to walczyć zarówno w Unii Europejskiej i na poziomie krajowym. One są zagrożone w tej chwili – dodał. Zadeklarował, że będzie walczył o budowę elektrowni jądrowej w regionie konińskim.
Źródło: PAP / Bartosz Skonieczny