Działania rządu i parlamentu zmierzają do pomocy w związku z trudną sytuacją na rynku energetycznym; wierzę, że wszyscy chcą pomóc w tej trudnej sytuacji – powiedział prezydent Andrzej Duda. Wyraził nadzieję, że także „wszyscy samorządowcy będą odpowiedzialni”.
W poniedziałek prezydent Duda został zapytany w TVP Info o ustawy dotyczące zamrożenia cen energii. W zeszłym tygodniu prezydent podpisał ustawę o ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 r. Zgodnie z jej zapisami w przyszłym roku ceny prądu będą zamrożone na poziomie z 2022 r. do określonych limitów rocznego zużycia. Trwają też prace nad zamrożeniem cen prądu dla odbiorców wrażliwych, oraz małych i średnich firm.
– Nie mam wątpliwości, że to są działania ze strony rządu i parlamentu po to właśnie, aby pomóc i ratować tę trudną sytuację wywołaną przede wszystkim agresją rosyjską na Ukrainę, bo stąd zaburzenia rynku energetycznego i te ogromne wzrosty cen – zaznaczył prezydent Duda. Dodał, że „to jest wielka światowa polityka, która niestety oddziałuje na nas i wynikające z niej negatywne zjawiska na nas spadają”.
Wesprzyj nas już teraz!
Prezydent ocenił, że „rząd podejmuje próby ograniczenia ich wpływu na portfele i funkcjonowanie ważnych instytucji”. – Wierzę, że to będą próby udane. Staram się wspierać te działania. Wierzę w to, że wszyscy chcą pomóc w tej trudnej sytuacji – zapewnił.
W zeszłym tygodniu rząd przyjął także projekt ustawy dotyczący dystrybucji węgla przez samorządy i określający cenę sprzedaży węgla dla samorządów na maksymalnym poziomie 1500 zł. Samorządy, które kupiły wcześniej węgiel po wyższej cenie, mają dostać faktury korygujące.
Prezydent w związku z tym wyraził nadzieję, że „wszyscy samorządowcy będą odpowiedzialni”. – Nie będziemy mieli takich śmiesznych zjawisk w Polsce, że nie da się dostarczyć węgla do gmin i miast na wybrzeże, bo samorządowcy nie potrafią, ale da się go dostarczyć do miast i gmin otaczających Warszawę – powiedział.
Źródło: PAP / Marcin Jabłoński