11 kwietnia 2017

Zdaniem Antonia Tajaniego unijne traktaty umożliwiają połączenie stanowisk przewodniczącego Rady Europejskiej (obecnie jest nim Donald Tusk) i przewodniczącego Komisji Europejskiej (obecnie funkcję tę sprawuje Jean-Claude Juncker). Jednak wybór „prezydenta Europy” przez obywateli, a nie biurokratów, szef Europarlamentu uznał za nierealny.

 

W wywiadzie dla włoskiego dziennika „Corriere della Sera” Tajani stwierdził, że bezpośredni wybór „prezydenta Unii Europejskiej” wymagałby zmiany traktatów. Ponadto nie ma szans na jednomyślność w tej sprawie. Zdaniem Szefa PE jest jednak inna droga do zwiększenia prestiżu władz wspólnoty.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Połączenie stanowisk przewodniczącego Rady Europejskiej i przewodniczącego Komisji Europejskiej nie wymaga zmiany w traktatach, a zwiększyłoby prestiż takiego lidera.

 

W opinii Antonia Tajaniego już podczas najbliższych wyborów do Parlamentu Europejskiego unijne frakcje mogłyby wskazywać liderów – kandydatów na nowy super-urząd. Powinien być nim polityk szanowany i uznany na krajowej scenie politycznej.

 

Koniecznym jest także – zdaniem szefa Parlamentu Europejskiego – wychodzenie poza Unię opartą wyłącznie o wspólną walutę i bank centralny. Jako kierunek odnowy wskazał silne przywództwo w UE i odwołanie do wspólnych korzeni kulturowych.

 

Źródło: rmf24.pl

MWł

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 555 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram