Prezydent Tajwanu Tsai Ing-Wen w liście otwartym do Franciszka podkreśliła, że w pewnych przypadkach dialog jest niemożliwy. Chodzi jej o Chiny uciekające się do polityki opartej na przemocy i dążeniu do dominacji.
Wybrana niedawno na kolejną kadencję polityk twierdzi, że pragnienie dominacji stanowi źródło wielu konfliktów międzynarodowych. W takiej sytuacji dialog staje się niemożliwy. Polityk podkreśla, że Chiny wciąż podkopują demokrację, wolność i prawa człowieka. Do tego grożą użyciem siły militarnej, a także cyberatakami.
Wesprzyj nas już teraz!
Prezydent przyznała, że podziela papieskie ideały, wyrażone w przesłaniu na Światowy Dzień Pokoju w 2020 roku. Uważa jednak, że nie znajdują one zastosowania w przypadku brutalnego Państwa Środka.
Tsai-Ing-Wen opisuje politykę chińską w następujący sposób:
„Władze wysyłające uzbrojoną policję do wystrzeliwania gazu łzawiącego oraz tłumienia i aresztowania osób pragnących dążyć do demokracji i praw człowieka; gwiazdy internetowe lub sportowe, którym grozi wypowiedzenie kontraktów lub zakaz udziału w zawodach, jeśli dążą do obrony wolności słowa; wyznawcy religii, którym funkcjonariusze bezpieczeństwa publicznego grożą zatrzymaniem i prześladowaniem, gdy zgodnie ze swym sumieniem odmawiają podpisania dokumentów potwierdzających wstąpienie do organizacji naruszających ich doktryny religijne – to wszystko stanowi to, co w Swym przemówieniu określasz mianem nadużyć władzy […]” – zwraca się do papieża.
Watykan jako jeden z nielicznych państw uznaje Tajwan. Z drugiej strony niepokój budzi zbliżenie watykańsko-chińskie, które zaowocowało zawarciem tymczasowego porozumienia o mianowaniu biskupów.
Warto dodać także, że Chińczycy wdrażają totalitarny wręcz system kredytu społecznego wykorzystujący najnowsze technologie informatyczne do kontrolowania ludzi.
Wydaje się, że totalitarne wręcz dążenia Chin wynikają w znacznej mierze z powiązań z marksizmem. W maju 2018 roku chińskie władze organizowały dwutygodniową sesję poświęconą marksizmowi. Uczestniczyli w niej obowiązkowo państwowi oficjele. 4 maja w wielkiej Hali Ludu przewodniczący Partii Komunistycznej Chin Xi Jinping bronił prawdziwości marksizmu i obiecywał jego dostosowanie do chińskiej rzeczywistości. Natomiast czołowy chiński ideolog Wang Huning określił myśl Xi Jinpinga marksizmem XXI wieku.
Źródła: lifesitenews.com / CNN
mjend