Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w swoim wtorkowym wystąpieniu w Parlamencie Europejskim, że teraz nastał moment, aby członkowie Unii Europejskiej udowodnili, że są z Ukrainą, a tym samym, że „faktycznie są Europejczykami”.
– Jesteśmy silni, jesteśmy Ukraińcami. (…) Chcemy, żeby nasze dzieci mogły żyć – to chyba uczciwe marzenie – stwierdził prezydent Zełenski.
Ukraiński przywódca dodał, że dziś w Charkowie rakiety uderzyły w Plac Wolności w Charkowie, ale wkrótce „wszystkie place na Ukrainie będą nazwane placami wolności”.
Prezydent Zełenski przekazał także, że czuje, że kraje zachodnie zjednoczyły się w obronie Ukrainy i nazwał rosyjskiego prezydenta Władimira Putina mordercą.
PAP