Skandal! Sankcje dla szpitali, które odmówiły aborcji! NFZ ukarał dwa kolejne szpitale za zaniechanie zabicia nienarodzonych dzieci. A zamordyści dopiero się rozgrzewają – na celowniku są już kolejne placówki!
Jak donosi “Nasz Dziennik”, Narodowy Fundusz Zdrowia nałożył kary finansowe na dwa ośrodki medyczne – Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu (300 tys. zł) oraz SP ZOZ w Lubartowie (100 tys. zł). Nałożone sankcje były efektem kontroli wykonanych przez NFZ, który próbuje wyegzekwować stosowanie nowych wytycznych Ministerstwa Zdrowia w sprawie aborcji. Obie placówki odwołały się od decyzji Funduszu.
Od początku roku NFZ prowadził w tej kwestii postępowania w czterech placówkach. Trzy z nich zakończyły się nałożeniem finansowych kar, a czwarte jest wciąż się toczy. Obecnie pod lupą NFZ znajduje się Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, gdzie dwa razy odmówiono aborcji z uwagi na wątpliwości specjalistów co do wystąpienia rzeczywistego zagrożenia “zdrowia psychicznego” kobiet.
Wesprzyj nas już teraz!
Oburzenie postawą NFZ wyraził w rozmowie z “Naszym Dziennikiem” ginekolog – położnik prof. Bogdan Chazan: “Okazuje się, że dziś NFZ nie interesuje się tym, czy opieka medyczna jest w szpitalu na właściwym poziomie, czy wszędzie są respiratory dla noworodków, czy kobiety rodzące otoczone są właściwą opieką. NFZ, podobnie jak MZ, jest w przedziwny sposób ukierunkowany na wyszukiwanie przypadków niewykonania aborcji i karania winnych. To przerażające.”
– Przecież nie o to walczyliśmy. Zamiast leczyć ludzi, ratować im życie, lewica doprowadziła do sytuacji, że szpitale i lekarze są karani za odmowę zabicia dziecka. […] Ci ludzie wymuszają zabijanie dzieci nienarodzonych wytycznymi, które łamią Konstytucję – alarmuje Jacek Kotula, działacz pro-life. Według społecznika władze posługują się ideologicznym kłamstwem. Kotula przestrzega przed milczeniem w sytuacji, gdy zło aborcji przedstawia się publicznie jako dobro.
Warto zaznaczyć, że nakładanie kar finansowych na szpitale odbija się na dobru pacjentów, na co zwrócił uwagę prof. Chazan: “Szpitale dobrze pracujące, ale niewykonujące aborcji z oczekiwanym przez NFZ entuzjazmem, będą musiały ograniczyć wydatki na leki, sprzęt, pensje dla personelu – ze szkodą dla pacjentów. Bowiem będą oni wolniej i mniej skutecznie leczeni, ale to NFZ nie interesuje.”
ZM