Do warszawskiej prokuratury złożone zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez producenta popularnego napoju, który w ramach swojej kalendarzowej kampanii 1 sierpnia zakpił z Powstania Warszawskiego, 10 kwietnia z katastrofy smoleńskiej, a 15 czerwca z uroczystości Bożego Ciała.
Autorami zawiadomienia są warszawscy radni PiS Jacek Ozdoba i Jakub Banaszek. Ich zdaniem działania producenta napoju energetycznego były przekroczeniem artykułu 133 Kodeksu karnego, który mówi o ochronie godności narodu polskiego.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jeżeli my nie będziemy pamiętać o naszej historii, nie będziemy o nią dbać – to obywatele innych krajów będą prowadzić negatywną kampanię wobec nas – powiedział radny PiS z dzielnicy Warszawa-Ochota Jakub Banaszek podczas konferencji zorganizowanej pod gmachem Muzeum Powstania Warszawskiego.
Jak wyjaśnił, przygotowanie wystąpienie to swego rodzaju apel o wyciągnięcie konsekwencji prawnych wobec podmiotu, który opublikował reklamę w mediach społecznościowych. To także zwrócenie uwagi na fakt, że haniebna działalność marketingowców nie dotyczyła tylko 1 sierpnia, kiedy przypada rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, ale również 10 kwietnia, gdy przywołujemy w pamięci ofiary katastrofy smoleńskiej oraz 15 czerwca, dnia w którym przypadała uroczystość Bożego Ciała.
Zdaniem radnego Jacka Ozdoby, firma dopuściła się przestępstwa polegającego na artykule 133 Kodeksu karnego, który mówi o godności narodu polskiego. – Uważamy, że prokuratura powinna zająć się tą sprawą, dlatego złożymy zawiadomienie do prokuratury w dniu dzisiejszym o możliwości popełnienia przestępstwa w zakresie znieważania narodu polskiego – wyjaśnił. Takie działanie zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat trzech.
Ozdoba zapowiedział też, że zwróci się do parlamentarzystów z apelem o dodatkowe uregulowanie kwestii związanych z działaniem agencji PR i rynku reklam właśnie pod kątem lepszej ochrony godności narodu polskiego. Bo nie może być tak, że firmy sięgają tu po skandaliczne środki, mając nadzieję na rozgłos. Zawiadomienie do prokuratury dotyczy reklam na 1 sierpnia i 10 kwietnia.
Po skandalu jaki wybuch na skutek działalności reklamowej producenta „energetyka” w sieci, forma przelała na konto Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej pół miliona zł na pomoc kombatantom.
Źródło: gość.pl
MA