Jaką politykę wobec Polski będzie prowadził Donald Trump? Jak wyglądałyby Stany Zjednoczone pod wodzą Hilary Clinton i jakie zamiary ma George Soros? Na te pytania w rozmowie z „Gazetą Polską” odpowiada pracujący w Stanach Zjednoczonych prof. Marek Jan Chodakiewicz.
– Trump będzie szukał wsparcia Polski w zachowaniu stabilności w środowo-wschodniej części Europy. Zadania będą dwa: zachować status quo z Rosją oraz powstrzymać falę migrantów z Trzeciego Świata, szczególnie muzułmańskich, do Europy. To jest konieczne, aby Trump mógł zająć się wypełnieniem swych obietnic wyborczych – powiedział prof. Marek Jan Chodakiewicz.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak przypomniał, tymi obietnicami były: głęboka reforma USA, załatwienie sprawy terroryzmu na Bliskim Wschodzie oraz trzymanie Chin w szachu. A co z Polską? – W Europie ma być spokojnie i Polska – obok Wielkiej Brytanii – powinna się do tej funkcji przygotować – ocenił profesor.
Jego zdaniem wybór Hilary Clinton na urząd prezydencki oznaczałby dalsze „pasożytowanie na wolnym rynku”. Kandydatka Demokratów dążyłaby też do tego, by jakoś zapisać się w historii, a to byłoby możliwe tylko dzięki ustawieniu się w roli walkirii „na wzbierającej fali lewactwa”. – Hilary wolałaby, aby zapamiętano ją nie jako bezwzględną złodziejkę, lecz instytucjonalną rewolucjonistę – dodał.
Naukowiec ocenił też rolę kontrowersyjnego miliardera George’a Sorosa. – Jego celem było i jest stworzenie świata na swój wzór. Chodzi mu o dyktaturę tolerancjonalizmu, przyjemności i marksizmu – lesbianizmu. Chodzi mu o internacjinalizm zwany globalizmem i zniszczenie patriotyzmu i tradycji, szczególnie religii – wyjaśnił.
Źródło: „Gazeta Polska”
MA