Według prof. Hansa Petera Kleina na niemieckich uniwersytetach panuje hegemonia teorii gender. Ci, którzy ją krytykują, są piętnowani i zastraszani. Tymczasem gender sprzeciwia się nawet ustaleniom biologii.
Hans Peter Klein, profesor dydaktyki nauk przyrodniczych z Frankfurtu nad Menem, ostro krytykuje hegemonię studiów genderowych w niemieckim szkolnictwie i nauce. Zdaniem uczonego propagandziści „gender mainstreaming” zdominowali rozmaite sfery życia uniwersyteckiego. Ci, którzy sprzeciwiają się tej dominacji, są zdaniem prof. Kleina piętnowani jako „reakcjoniści”.
Wesprzyj nas już teraz!
Tymczasem to właśnie plany nauczania zorientowane na gender nie spełniają wymogów naukowych. Uczony wskazuje, że studia genderowe, ukształtowane przez ideologię feministyczną, przedstawiają zachowania płciowe jako niezależne od natury, zmienne oraz uwarunkowane społecznie i kulturowo. Klein zwraca uwagę na przykład na projekt nauczania proponowany w szkołach niemieckiej Badenii-Wirtembergii, gdzie wszystkie przedmioty miałyby być nauczanie w sposób „wrażliwy płciowo”. W praktyce sugeruje się dzieciom w wieku 13-14 lat, że powinny stwierdzić, czy na pewno chcą być heteroseksualne. Tymczasem, jak wskazuje prof. Klein, nauczanie genderowe „stoi w ewidentnej sprzeczności z ustaleniami biologii”.
Jak przypomina „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, obecnie na niemieckich uniwersytetach pracuje 200 (sic!) profesorów zajmujących się studiami gender. – Ludzie ci chcą, by wszyscy myśleli tak, jak oni, bo roją sobie, że posiedli prawdę, którą inni ignorują lub której nie chcą przyjąć do wiadomości – mówi prof. Klein. – Jest zadziwiające, jak mniejszości – nierzadko przy politycznym wsparciu – potrafią dyktować większości swoje wyobrażenia, często z religijnym niemal zapałem – wyjaśnia.
Klein dodaje, że środowisko popierające gender tworzy atmosferę, w której osoby myślące inaczej są zastraszane poprzez rzucanie oskarżeń i posądzeń. – Ci, którzy są przeciwko nim, muszą liczyć się ze zniesławieniem i oczernieniem, z cenzurą krytycznych artykułów – tłumaczy profesor.
Źródło: idea.de
pach