– Polacy realnie widzą zagrożenie na wschodniej granicy. Mają naturalny pogląd, że w sytuacji zagrożenia państwa scena polityczna powinna jednoczyć się w tym temacie – powiedział w rozmowie z serwisem wPolityce.pl prof. Mieczysław Ryba.
Wykładowca KUL został zapytany o badania, które SW Research przeprowadziła dla portalu rp.pl. Wynika z niego, że 69,8 proc. ankietowanych uważa, iż opozycja powinna współpracować z rządem w sprawie kryzysu na granicy Polski z Białorusią.
– Wbrew narracjom polityków i celebrytów, Polacy coraz bardziej rozumieją, że w tej sprawie nie chodzi o imigrantów, a o integralność państwa polskiego. Przebija się to też w perspektywie ogólnoeuropejskiej. W takiej sytuacji animozje, wzajemne uprzedzenia i spojrzenie ideologiczne odchodzą na dalszy plan – tłumaczył rozmówca wPolityce.pl – W takiej sytuacji animozje, wzajemne uprzedzenia i spojrzenie ideologiczne odchodzą na dalszy plan – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Według prof. Mieczysława Ryby tego typu sondaże są skrupulatnie analizowane przez przedstawicieli opozycji, którzy zmieniają narrację w sprawie kryzysu migracyjnego. – Po samym zachowaniu Tuska, który pojechał do Merkel i rozsyłał listy do europejskich przywódców, widać zmianę. Chciał zamanifestować inną narrację, bo wie, że Platformę może to kosztować gigantycznie dużo. Tusk nie ma pełnego panowania nad swoim obozem politycznym, co musi odbijać się w sondażach i na jego planie ewentualnego powrotu do władzy – tłumaczył.
Źródło: wPolityce.pl
TK