– Jeżeli ze wszystkich urzędników zrobimy sygnalistów, którzy będą szukać haków na poprzedników, to nie zrobią nic pozytywnego. W normalnym państwie służby są po to, żeby szukać afery, ścigać korupcję, a normalny premier, minister zajmuje się zarządzaniem pozytywnym, czyli kierowaniem jakiejś wizji, polityki, które są ważne z punktu widzenia życia społecznego – mówił w piątek na antenie Radia Maryja prof. Mieczysław Ryba.
Politolog podsumował mijający rok. Jego zdaniem rok 2024 był rokiem „paraliżu państwa w wielu segmentach”.
– Sparaliżowany jest Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, w istocie sparaliżowana jest także telewizja publiczna w stanie likwidacji. To są rzeczy śmieszne. W Polsce mamy czysty woluntaryzm, czyli nie działa już prawo, ale siła. W budżecie nie ma na wypłaty dla sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Mamy do czynienia z niesamowitym zakleszczeniem. Prezydent prawdopodobnie nie podpisze budżetu, bo nie może go podpisać, jeśli jest niekonstytucyjny. Władza nie uznaje Trybunału Konstytucyjnego, w związku z tym budżet będzie funkcjonował na zasadzie czystego woluntaryzmu, chaosu, anarchii. To wszystko jest widoczne we wszystkich dziedzinach życia państwowego – zauważył rozmówca Radia Maryja.
Wesprzyj nas już teraz!
– Mamy do czynienia z totalną opozycją, która nie zmieniła sposobu działania. W związku z tym, jeżeli wszystkie urzędy i ministerstwa zostały ustawione nie po to, żeby dobrze zarządzać państwem, a po to, by rozliczać, to całe państwo działa niemalże jak CBA, CBŚP czy prokuratura. Jeżeli ze wszystkich urzędników zrobimy sygnalistów, którzy będą szukać haków na poprzedników, to nie zrobią nic pozytywnego. W normalnym państwie służby są po to, żeby szukać afery, ścigać korupcję, a normalny premier, minister zajmuje się zarządzaniem pozytywnym, czyli kierowaniem jakiejś wizji, polityki, które są ważne z punktu widzenia życia społecznego. Donald Tusk ogłosił demokrację walczącą. Wszyscy szukają i mają zniszczyć przeciwnika, czyli swoich poprzedników. Przez cały rok się tym zajmowali w sposób głośny i brutalny. Rok minął, a wyniki w funkcjonowaniu państwa są zatrważające – podsumował prof. Mieczysław Ryba.
Źródło: RadioMaryja.pl
TG