9 sierpnia 2022

Prof. Polit o ataku nuklearnym na Nagasaki: w USA uważano, że gigantyczne pieniądze, jakie wydano na program atomowy, muszą się zwrócić

(fot. Pixabay)

Najwyższe szacunki ataków nuklearnych na Hiroszimę i Nagasaki mówią o 250 tysiącach ofiar, ale jest to liczba uwzględniająca wszystkie skutki ataku, np. choroby popromienne. Jeśli zaś chodzi o same ofiary ataku lotniczego i jego bezpośrednich następstw, to byłoby to mniej niż 80 tys. żywotów ludzkich w Hiroszimie i około 23 tysięcy w Nagasaki – mówił w rozmowie z PCh24 TV prof. Jakub Polit.

Historyk został zapytany, czy prawdą jest, że Nagasaki było „celem zastępczym” dla Amerykanów. – Tak, Nagasaki było celem zastępczym przy czym także w przypadku Hiroszimy były przewidywane cele zastępcze. Bomba była niesłychanie kosztowna, a trzeba było w coś uderzyć – podkreślił.

Celów w Japonii było sporo, ponieważ cały czas trwała produkcja wojenna, mimo że działo się to z coraz większymi problemami. Wreszcie: bombardowanie nuklearne było rzeczą niebezpieczną. W zasadzie rzeczą wykluczoną było ażeby bombowiec z bombą na pokładzie mógł lądować, bo to mogłoby doprowadzić, mówiąc delikatnie, do bardzo dużych problemów, dlatego bomby po drodze trzeba było się pozbyć, a skoro trzeba było się jej pozbyć, to na wart tego cel. Sam zapalnik wkręcano bezpośrednio nad celem, żeby przypadkowo strącony nad amerykańskim teatrem operacyjnym samolot z bombą nie spowodował większych kłopotów – wyjaśnił gość programu „Jaka jest prawda?”.

Wesprzyj nas już teraz!

Prowadzący rozmowę Tomasz Kolanek zwrócił uwagę, że dzisiaj pojawiają się głosy, iż Nagasaki nie było przypadkowe, ponieważ z jednej strony było to miasto, gdzie mieszkało najwięcej katolików w Japonii, a z drugiej w USA rządzili masoni i wszystkie teorie, że Nagasaki było celem zastępczym są jedynie dobrze sprzedaną propagandą. – Od lat mówi się rozmaite rzeczy na ten temat. Rzeczywiście Truman był masonem, rzeczywiście był pobożnym baptystą, rzeczywiście nie należał do szczególnych sympatyków katolików, chociaż tak się złośliwie złożyło, że biblia, na którą przysięgał jako prezydent – przypominam, że prezydent USA jest zaprzysięgany natychmiast, jak tylko się dowie, że został głową państwa na pierwszej biblii jaka jest w zasięgu – była biblią katolicką. Wracając jednak do Pana pytania odpowiadam: Nie! Stanowczo nie! To była jedna z szeptanych pogłosek, których w tamtej wojnie było aż nadto. Mówiło się na przykład, że kiedyś w pobliżu Nagasaki mieszkała matka Trumana wobec tego mieszkańcy tego miasta nie mają się czego obawiać, bo prawdopodobnie Amerykanie zrobią z Nagasaki centrum okupacyjne – wyjaśnił.

Prof. Polit zwrócił również uwagę, że Amerykanom zależało na przeprowadzeniu ataków jądrowych. – Uważano, że tak gigantyczne pieniądze, jakie wydano na program atomowy, muszą się zwrócić, że byłoby rzeczą niewybaczalną, że broń skonstruowana według Amerykanów celem uratowania życia wielu amerykańskich żołnierzy miałaby być nie użyta w wojnie – tłumaczył.

Bombę konstruowano początkowo z myślą o narodowo-socjalistycznych Niemczech. Ponieważ Niemcy były rozsądniejsze od Japonii, to znaczy skapitulowały wobec tego postanowiono użyć tej broni przeciwko Japonii. Przypomnijmy, że latem w czerwcu o lipcu 1945 roku nie było najmniejszych oznak ani pośrednich, ani bezpośrednich, że Japonia zamierza się poddać. Przeciwnie – wszystko sugerowało, że Japończycy walczyli tym zacieklej im bardziej beznadziejne było położenie ich państwa – podsumował gość PCh24 TV.

 

źródło: PCh24 TV

TK

 

TAJEMNICA NAGASAKI. Ta bomba była przeznaczona dla Niemców?

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(7)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram