29 listopada 2022

Prof. Roberto de Mattei: Rewolucja i zniszczenie rodziny. Kto i dlaczego próbuje rozbić Boży porządek

Ataki na rodzinę trwają już od ponad 500 lat, ale dzieło jej całkowitego zniszczenia rozpoczęło się na dobre wraz z rewolucją francuską. O tym, jak przebiegał i wciąż przebiega ten proces i jak można działać na rzecz odbudowy rodziny mówił prof. Roberto de Mattei.

Prof. Roberto de Mattei wziął udział w webinarze zorganizowanym przez Family and Life Academy. Włoski historyk Kościoła i autor wielu książek poświęconych rewolucji i Kontrrewolucji wygłosił wykład poświęcony rodzinie i atakom na rodzinę. 

Prof. De Mattei swój wykład podzielił na trzy części. Mówił najpierw o tym, czym jest rodzina w świetle historycznego doświadczenia, filozofii naturalnej i nauczania Kościoła katolickiego; następnie opisał ataki na rodzinę, przede wszystkim w XX stuleciu. Wreszcie wskazał na drogę obrony rodziny i odzyskanie wartości.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak podkreślił otwierając pierwszą część, zasadniczym celem rodziny jest przekazywanie życia i wychowywanie dzieci. Rodzina z tej właśnie przyczyny, że pojawia się w niej nowe życie, jest podstawową komórką społeczeństwa; taki stan rzeczy opisywali już starożytni. Rodzina była podstawą zarówno greckiej, jak i rzymskiej cywilizacji. Chrześcijaństwo podniosło małżeństwo do sakramentu, wskazując też na jego nierozerwalność. Po upadku Cesarstwa Rzymskiego i przejęciu władzy przez barbarzyńców przetrwała tylko rodzina i to ona stała się podstawą nowego społeczeństwa. Tradycja rodzinna stała się też podstawą królestw. Terytorium króla nazywano patria, co pochodzi od słowa pater, ojciec. Król był ojcem ludzi i rządził jak ojciec rodziną, wskazał prof. De Mattei. Rewolucja francuska obaliła monarchie, ale ojcowski charakter władzy monarchicznej przetrwał do 1918 roku, zauważył.

Rodzina jest też konstytutywną częścią państwa, o czym przypomniał papież Pius XI w Casti connubii. W 1946 roku Pius XII podkreślił, że dwiema kolumnami, które z woli Bożej podtrzymują społeczeństwo świeckie, są rodzina i państwo. W Castii connubii Pius XI, idąc za św. Augustynem, napisał, że małżeństwo jest złożone z trzech głównych dóbr. Proles, fides, sacramentum – dzieci, wierność, sakrament. Proles to cel małżeństwa, co wyraża się w prokreacji i edukacji dzieci. Proles zakład istnienie fides pomiędzy małżonkami. Chociaż małżeństwo zawierane jest za zgodą dwóch jednostek, to nie może zostać rozwiązane na mocy ich woli, bo jest nierozerwalne z powodu na sakramentalność. Sakrament małżeństwa ma też charakter społeczny. Ten cel społeczny jest zarówno naturalny jak i ponadnaturalny. Prokreacja i wychowanie dzieci, przeznaczonych do wiecznego zbawienia, jest celem nadnaturalnym. Rodzina jest pierwszą komórką zarówno państwa, jak i Kościoła.

Dochodzi jednak do ataków na rodzinę. Jak powiedział włoski historyk, największy atak został przypuszczony w ramach rewolucji seksualnej 1968 roku, którą przeprowadzono w imię wyzwolenia seksualnego. Jednak rodzina była atakowana przez proces rewolucyjny we wszystkich jego fazach, a zatem już z górą pięć stuleci, przy czym właściwym początkiem jest tutaj rewolucja francuska.

Ideolodzy rewolucyjni publikowali pisma wzywające do odrzucenia i zniszczenia chrześcijaństwa. Wskazywano, że skoro wszystko można mówić, to i wszystko można robić: markiz de Sade wymieniał takie rewolucyjne osiągnięcia jak: bluźnierstwo, kradzież, zabójstwo, wszelkie rodzaje perwersji seksualnych – kazirodztwo, gwałt, sodomia. Uznano, że dopuszczana jest nawet zoofilia. De Sade wskazywał, że nie ma istotnej różnicy między ludźmi a zwierzętami. Pisał też o przebieraniu się za kobiety, o akceptacji homoseksualizmu. Jak komentuje prof. De Mattei, w istocie w myśli rewolucyjnej zawarta została już cała teoria gender.

O ile De Sade był teoretykiem panseksualizm,to sama rewolucja francuska zaczęła wprowadzać zmiany na rzecz zniszczenia rodziny, w 1791 roku legalizując rozwody. Później Napoleon doprowadził do wprowadzenia rozwodów na całym kontynencie. Sama idea rozwodu pochodzi z protestantyzmu, ale wprowadzenie rozwodów do prawodawstwa w Europie jest dziełem rewolucji francuskiej. Luter zaprzeczył sakramentalności małżeństwa i w konsekwencji również jego nierozerwalności. Uważał, że małżeństwo może zostać rozwiązane z powodu niewierności. Jednak rozwód cywilny jako instytucja publiczna został wprowadzony dopiero po rewolucji francuskiej. Podczas gdy w 1791 roku wprowadzono rozwody, to rok później dodatkowo jeszcze – cywilne małżeństwa, czego wcześniej nigdy nie było. Wkrótce Napoleon wprowadził też obowiązek podziału majątku ojcowskiego po równo pomiędzy wszystkie dzieci. Odkąd tylko małżeństwo stało się cywilną instytucją, państwo uznało, że może ją regulować.

Jak referował dalej prof. De Mattei, w XIX wieku pojawiła się teoria amerykańskiego socjologa Henry’ego Morgana, który obserwując życie Irokezów uznał, iż w pierwotnych społecznościach seksualność nie jest ujęta w żadne ramy i może być dowolnie realizowana. Marx i Engels podpisali się pod tymi materialistycznymi koncepcjami, które korespondowały z teorią Darwina. Także na gruncie tych teorii w 1884 roku Engels opublikował książkę „Pochodzenie rodziny, własności prywatnej i państwa”, w której zaatakował wszystkie te instytucje, postulując utworzenie utopijnego, bezklasowego społeczeństwa, które byłoby całkowicie egalitarne, bez rodziny, własności prywatnej, państwa i Boga. Engels starał się wykazać, że rodzina nie jest instytucją naturalną, ale tworem sztucznym, którego przeznaczeniem jest zaniknąć.

Na kolejny poziom ataki na rodzinę weszły w bolszewickiej Rosji, gdzie komunistki zabiegały o wprowadzenie w Rosji zarówno rozwodów, jak i legalnej aborcji. W 1920 roku aborcja została w Rosji zalegalizowana; po raz pierwszy w historii można było zabijać dzieci poczęte bez żadnych ograniczeń. Zalegalizowano również prostytucję i homoseksualizm w 1922 roku. Propagację promiskuityzmu rozpoczął Uniwersytet Marksa i Engelsa w Moskwie; tym samym zajął się Instytut Seksuologiczny w Berlinie założony w 1919 roku przez Markusa Hirschfelda. Jednym z celów Hirschelfda była normalizacja homoseksualizmu. Hirschelfd w 1921 roku zorganizował pierwszy Kongres Reformy Seksualnej, co doprowadziło do założenia Światowej Ligii Reformy Seksualnej. Dziedzicem tych idei stała się szkoła frankfurcka, która blisko współpracowała z Uniwersytetem Marksa i Engelsa w Moskwie, bazując także bardzo silnie na myśli Zygmunta Freuda, który atakował nie tyle filozoficzne, co moralne podstawy rodziny. Freud odrzucał moralność chrześcijańską, chcąc zastąpić ją hedonistyczną moralnością, która opiera się wyłącznie na przyjemności, próbując przeprowadzić tego rodzaju rewolucję przy użyciu psychoanalizy.

Dzieło Freuda rozwinął jeden z jego uczniów, Wilhelm Reich, który działał nie tylko w Niemczech, ale wpływał również na myśl w Rosji, rozwijając swoisty freudo-marksizm. Według Reicha samym rdzeniem szczęścia jest seksualność; a zniszczenie rodziny jest konieczne, tak, by doprowadzić do pełnej akceptacji wszelkich form seksualności. Reich zajmował się też pobudzaniem seksualności dzieci. Jego idee korespondowały bardzo blisko z ideą permanentnej rewolucji Trockiego. Stalin odszedł od tej polityki panseksualizmu, chcąc utrzymać swoją władzę; jednak po jego śmierci do głosu znowu doszła wizja trockistowska, kulminując w rewolucji 1968 roku. Myśliciele ze Szkoły Frankfurckiej dostali się na wpływowe amerykańskie uniwersytety, jak Harvard, Berkely i San Diego. Herbert Marcuse rozwijając koncepcje Reicha w swoim „Erosie i cywilizacji” zredukował ludzką naturę do podążania za impulsami seksualnymi. Te idee stały się podstawą rewolucji kulturowej. Chodziło o przeniesienie idei marksistowskiej rewolucji, która zanadto ograniczała się do życia politycznego, na grunt kultury i życia codziennego. Jednym z fundamentalnych tekstów 1968 roku była książka teoretykatak zwanej anty-psychiatrii, Davida Coopera, „Śmierć rodziny”. Według Coopera rodzina była przyczyną wszystkich społecznych opresji. Zgodnie z pryncypiami marksizmu rewolucjoniści ’68 nie ograniczali się do teorii filozoficznej, ale starali się też aktywnie przekształcić społeczeństwo. Prym wiódł tu włoski komunista Antonio Gramsci. W roku 2000 ten proces opisał amerykański autor Roger Kimball w książce „Długi marsz: Jak rewolucja kulturalna lat 60. zmieniła Amerykę”.

Amerykaninem, który miał najbardziej radykalną wizję marszu przez instytucję, był Soul Alinksy, którego uczniem była Hillary Clinton. Alinksy, podobnie jak Gramsci, proponował całkowicie relatywistyczny model etyczny, w którym nie ma żadnych uniwersalnych zasad. Wszystko miałoby zależeć od uwarunkowań historycznych. Postmodernistyczny relatywizm został wyrażony między innymi przez Michela Foucaulta, silnie zależnego od de Sade’a. Pod wpływem Foucalt amerykańska autorka Judith Butler położyła podstawy pod rozwój teorii gender. Zakłada ona ewolucyjny materializm, patrząc na człowieka jako na zmieniającą się materię, która może być kształtowana zgodnie z pragnieiami i wolą jednostek. Zgodnie z tymi wszystkimi koncepcjami człowiek nie ma żadnej istoty ani konkretnej natury. Obecnie idee te są rozwijane między innymi w ramach ksenofeminizmu opracowanego przez Helenę Hester, która bazuje na technomaterializmie, antynaturalizmie i genderowym abolicjonizmie. Chodzi tutaj o likwidację pojęcia płci poprzez nieskończoną multiplikację rodzajów płci zgodnie z pragnieniami jednostki.

Prof. De Matteo zachęcił do lektury encykliki Casti connubii Piusa XI. Jak przypomniał, człowiek nie skonstruował sam swojej natury, stąd nie może też jej zrekonstruować; otrzymał naturę od Boga, który ustanowił prawa rządzące życiem ludzkim, społeczeństwem i całym wszechświatem. Stąd konieczne jest odzyskanie naturalnej i Bożej idei rodziny jako trwałego i stałego modelu, który nie zmienia się wraz z biegiem czasu.

Dziecko nie rodzi się z własnego wyboru, nie jest autonomiczne. Prawo narodzin i wychowania dziecka polega na zależności. Zależność jest prawem ludzkości […]. Wszystko od czegoś zależy, nic nie jest zdeterminowane samo przez siebie. Wszechświatem rządzi zasada przyczynowości – podkreślił. Jak wskazał, obecne błędy biorą się z odrzucenia rzeczywistości, dowodów i logiki.

Źródło: familyandlifeacademy.com

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij