W nocy z 16 na 17 sierpnia nieznani sprawcy zniszczyli 37 katolickich grobów na cmentarzu w Popian, (depart. Hérault). Wyrwano i wyniesiono 30 krzyży oraz innych metalowych ozdób i tablic. Przestępstwa tego dokonali zbieracze złomu. 350 mieszkańców, tego spokojnego miasteczka jest w szoku.
– Ci ludzie już niczego nie respektują. Dla mnie, to jest profanacja symboli religii katolickiej, gwałt – powiedział dla gazety „La Dépêche du Midi”, Bruno Rodier. Wskazywał, że „to wstrząs dla mieszkających tu rodzin, bo cmentarz jest miejscem świętym, starannie utrzymywanym. To są nasze korzenie” – mówił. Starsza kobieta ze smutkiem w oczach ubolewała: „To jest nie do pojęcia. Na cmentarzu spoczywają wszystkie osoby, które znałam, z którymi spędziłam całe moje życie”.
Wesprzyj nas już teraz!
– To jest zaskoczenie dla nas wszystkich, bo tutaj chuligaństwo jest nieobecne w naszym codziennym życiu. Mamy do czynienia z zawodowcami – deklarowała Marie-Agnés Vailhé-Sibertin-Blanc, mer Popian.
FLC