Grupa księży z diecezji Passau apeluje do swojego biskupa – Stefana Ostera – o wprowadzenie nowych przepisów kościelnych, oficjalnie umożliwiających zatrudnianie jawnych grzeszników. Do tej pory takich rozwiązań nie wprowadziły jedynie cztery niemieckie diecezje.
Zgodnie z proponowanymi regulacjami lesbijka żyjąca oficjalnie w związku partnerskim mogłaby pracować w organizacjach prowadzonych przez Kościół Katolicki w Niemczech. Na przykład w świetlicy dziecięcej Caritasu. Na mocy nowego prawa taki przypadek miał niedawno miejsce w archidiecezji monachijsko-fryzyjskiej, kierowanej przez kardynała Reinharda Marxa. Liberalnych przepisów nie wprowadziły jedynie 4 z 27 niemieckich diecezji, z czego jedna – archidiecezja berlińska – jedynie z powodu oczekiwania na ingres nowego arcybiskupa. Naciskom opierają się biskupi Passau, Ratyzbony oraz Eichstätt.
Wesprzyj nas już teraz!
Jednak część kapłanów z diecezji Passau nie jest zadowolona ze stanowiska ordynariusza. W liście do biskupa Stefana Ostera, cytowanym przez „Passauer Neue Presse”, wskazują, że „oczekują czegoś innego od młodego, dynamicznego i doświadczonego życiowo biskupa”. Jak twierdzą, dawne regulacje – przy których zdecydował się trwać hierarcha – tworzą „atmosferę strachu, życia w ukryciu i donosicielstwa”.
List podpisało 20 kapłanów z grupy „Księża Passau w dialogu”, powstałej w 2012 roku. Zrzeszeni w niej duchowni lobbują między innymi za dopuszczeniem rozwodników żyjących w nowych związkach do Sakramentu Ołtarza. Chcą także, by do Eucharystii dopuszczać „świadomie ją przeżywających” protestantów.
Jak podaje diecezja Passau, biskup Oster jest „gotowy do rozmów” i zamierza odpowiedzieć na list księży. Tym bardziej, że w przeszłości już się z nimi kontaktował. Posiada jednak spore wątpliwości dotyczące nowych przepisów.
W niedawno opublikowanym oświadczeniu biskupi Passau, Ratyzbony i Eichstätt stwierdzili, że dopiero sprawdzają, „czy oraz czy w ogóle” wprowadzą nowelizację prawa kościelnego. Podkreślili, że jest dla nich jasne, że przepisy powinny być w całych Niemczech jednakowe. Należy jednak zbadać, czy zalecane przez episkopat zmiany są zgodne z powszechnym prawem kościelnym.
Biskup Stefan Oster wskazywał z kolei, że w propozycji episkopatu obecne są „za mało precyzyjne sformułowania”, utrudniające bądź uniemożliwiające wypowiedzenie umowy o pracę w przypadku rażącego łamania katolickiej moralności. Dotyczy to m.in. przypadku zawarcia związku z osobą tej samej płci. Kościół musi dbać o to, by zachowywać katolicki charakter swoich instytucji – tłumaczył.
Źródło: katholisch.de
pach