Na najbliższym posiedzeniu Sejmu posłowie szeroko rozumianej „prawicy” będą mieli okazję udowodnić wierność głoszonym ideałom. 28 października pod obrady trafi projekt ustawy obywatelskiej „Stop LGBT”. Poparta przez 140 tys. Polaków Inicjatywa ma na celu „zahamowanie homopropagandy w przestrzeni publicznej” oraz dąży do wzmocnienia prawnej ochrony symboli narodowych i religijnych przed zbezczeszczeniem ze strony „tęczowych” aktywistów.
Przedłożony Sejmowi przed miesiącem projekt ustawy „Stop LGBT” znalazł się w porządku następnego posiedzenia niższej izby parlamentu. Jak informuje Fundacja Życie i Rodzina, „termin został wyznaczony na 28 października, czyli na najbliższe posiedzenie Sejmu. To drugi punkt w programie obrad, więc najprawdopodobniej czytanie odbędzie się przed południem. Dzień później będzie miał miejsce blok głosowań i właśnie wtedy posłowie zdecydują, czy staną po stronie obywateli chcących ochrony przed homopropagandą”.
Złożona przez ŻIR propozycja nowelizacji prawa ma przeciwdziałać profanacjom symboli religijnych i prowokacjom, których członkowie ruchu LGBT regularnie dokonują w czasie swoich manifestacji. „Projekt #StopLGBT hamuje propagandę homoseksualną w przestrzeni publicznej. Realizuje konstytucyjną zasadę ochrony rodziny w ustawie «Prawo o zgromadzeniach», precyzuje przepisy dotyczące profanacji, wzmacnia ochronę godła i barw narodowych, stanowi tamę dla żądań homomałżeństw i homoadopcji” – czytamy na stronie autorów propozycji ustawy.
„Każdy parlamentarzysta stanie przed wyborem: poprzeć ochronę rodziny oraz obronę przed profanacjami w przestrzeni publicznej lub stanąć w jednym rzędzie z wulgarnymi i agresywnymi aktywistami LGBT, którzy rodzinę chcą zniszczyć” – pisali organizatorzy petycji w dniu jej wpłynięcia do sejmu.
Źródła: zycierodzina.pl, stoplgbt.pl, PCh24.pl
FA