Projekty ustaw aborcyjnych przeszły do dalszych prac komisji. Dotyczy to wszystkich morderczych planów, zarówno tych Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi jak i Lewicy. Nie oznacza to jeszcze formalnego poparcia Sejmu dla któregokolwiek z projektów; wiąże się jednak z umożliwieniem kontynuowania prac nad legalizacją pozbawiania nienarodzonych Polaków prawa do życia.
Za konkretnymi projektami głosowała różna liczba posłów; największe poparcie – aż 244 obecnych w Sejmie – zyskał projekt Trzeciej Drogi mówiący o powrocie do tzw. kompromisu aborcyjnego oraz o dodaniu przesłanki psychologicznej do listy tych, które umożliwiają mordowanie dzieci poczętych.
Projekty Lewicy dotyczą całkowitej legalizacji aborcji bez podania przyczyny do 12. tygodnia ciąży oraz braku karalności aborcji w innym czasie w przypadku choroby dziecka; projekt zakłada też bezkarność pomocnictwa w dzieciobójstwie prenatalnym. Drugi projekt tej samej formacji jest nakierowany na zagwarantowanie prawa do „świadczenia opieki zdrowotnej” w postaci zabijania dzieci do 12. tygodnia ciąży, a w niektórych przypadkach również później. Projekt zakłada też ograniczenie klauzuli sumienia.
Wesprzyj nas już teraz!
Koalicja Obywatelska zakłada depenalizację aborcji do 12. tygodnia ciąży oraz zgodę na zabijanie dzieci w późniejszym okresie, jeżeli istnieje podejrzenie choroby dziecka, zagrożenie życia i zdrowia kobiety lub ciąża jest skutkiem czynu zabronionego.
Najpopularniejszy w Sejmie projekt Trzeciej Drogi zakłada powrót do prawa sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 roku.
Projekt Trzeciej Drogi do dalszych prac w komisji sejmowej zdecydowało się skierować – oprócz całej Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi – również 4 posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Byli to: Waldemar Andzel, Janusz Cieszyński, Łukasz Schreiber oraz Katarzyna Sójka.
Zarazem od głosu w tej sprawie wstrzymało się aż 21 posłów PiS.
Byli to: Mariusz Błaszczak, Rafał Bochenek, Lidia Burzyńska, Krzysztof Ciecióra, Bartłomiej Dorywalski, Michał Dworczyk, Radosław Fogiel, Andrzej Gut-Mostowy, Jarosław Kaczyński, Krzysztof Kubów, Joanna Lichocka, Piotr Müller, Marcin Ociepa, Grzegorz Piechowiak, Szymon Pogoda, Marcin Przydacz, Grzegorz Puda, Zbigniew Rau, Olga Semeniuk-Patkowska, Agnieszka Soin, Marek Suski. Przeciwko skierowaniu do komisji zagłosowało 156 posłów PiS, podobnie jak wszyscy obecni na sali sejmowej posłowie Konfederacji.
W przypadku pozostałych projektów obecni na sali sejmowej posłowie Konfederacji głosowali przeciwko. Tak samo postąpili posłowie PiS, z jednym wyjątkiem: Radosław Fogiel wstrzymał się od głosu w przypadku projektu KO oraz jednego z projektów Lewicy.
Podobnie rzecz wygląda w przypadku projektu Koalicji Obywatelskiej. Także w tym wypadku przeciwko skierowaniu do dalszych prac zagłosowali wszyscy obecni posłowie Konfederacji oraz 156 posłów PiS, podczas gdy 4 posłów PiS chciało skierowania do dalszych prac, a 21 wstrzymało się od głosu.
W przypadku obu projektów Lewicy cała obecna część Konfederacji głosowała przeciwko. Tak samo postąpiło również PiS, za wyjątkiem Radosława Fogla, który w przypadku jednego projektu Lewicy oraz projektu KO wstrzymał się od głosu.
Posłowie Trzeciej Drogi w całości poparli jedynie swój własny projekt.
W przypadku projektu Koalicji Obywatelskiej za odrzuceniem tego projektu zagłosowało 7 posłów TD, a wstrzymało się od głosu 15. Odrzucić projekt chcieli: Marek Biernacki, Andrzej Grzyb, Urszula Nowogórska, Ireneusz Raś, Wiesław Różyński, Marek Sawicki oraz Jacek Tomczak. Ci sami posłowie zagłosowali za odrzuceniem obu projektów Lewicy, przy czym dołączyła do nich jeszcze Bożena Żelazowska.
Na sali sejmowej nie było 4 z 18 posłów Konfederacji. Na żadnym głosowaniu nie pojawili się: Konrad Berkowicz, Sławomir Mentzen, Stanisław Tyszka i Ryszard Wilk. Dodatkowo głosowanie nad projektem KO opuścili jeszcze Bronisław Foltyn oraz Grzegorz Płaczek.
Źródło: sejm.gov.pl
Pach
