Do Sądu Rejonowego Warszawa-Praga Południe wpłynął akt oskarżenia Grzegorza Brauna. Skierowała go Prokuratura Okręgowa, a zarzuty dotyczą m.in. działania europosła sprzed 1,5 roku, kiedy przy pomocy gaśnicy proszkowej zgasił świece chanukowe w budynku Sejmu. Inny zarzut ma związek z zatrzymaniem obywatelskim aborcjonistki z Oleśnicy – dr Gizeli Jagielskiej.
Europoseł Grzegorz Braun z Konfederacji Korony Polskiej może mieć kłopoty z wymiarem sprawiedliwości. Do Sądu Rejonowego Warszawa-Praga Południe wpłynął bowiem akt oskarżenia polityka. Dokument zawiera aż siedem zarzutów wobec działań europosła.
W ocenie prokuratury, która skierowała akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Warszawie, „Braun publicznie znieważył grupę ludności z powodu jej przynależności wyznaniowej, poprzez wypowiadanie słów: „tacy jak pani to wstyd, nie powinno was być” oraz złośliwe przeszkodzenie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego zapalenia świec w świeczniku Chanukii i publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej”. Prokuratura zaznaczyła, że czyn ten polegał na „zgaszeniu przy użyciu gaśnicy zapalonych świec w świeczniku Chanukii, czym obraził uczucia religijne wyznawców judaizmu” – podaje prokuratura.
Wesprzyj nas już teraz!
Ponadto Grzegorz Braun w związku z podjętą przez jedną z osób interwencją, skierował wobec niej „strumień gaśnicy z substancją proszkową”, co – jak zaznaczono w komunikacie – spowodowało naruszenie jej nietykalności cielesnej oraz lekki uszczerbek na zdrowiu.
Zarzuty dotyczą też zdarzenia w Niemieckim Instytucie Historycznym z maja 2023 r., gdzie europoseł Grzegorz Braun zablokował wykład prof. Jana Grabowskiego o Holokauście. W tym miejscu warto odnotować, że naukowiec, którego wykład został zablokowany znany jest z obrzydliwego oskarżania Polaków o mordowanie Żydów podczas II wojny światowej. Wg niego podczas okupacji niemieckiej, Polacy masowo mordowali Żydów.
Lider Konfederacji Korony Polskiej ma również być „ścigany” za zatrzymanie obywatelskie ginekolog z Oleśnicy – Gizeli Jagielskiej, która dokonała okrutnej aborcji dziecka w dziewiątym miesiącu ciąży. Fala oburzenia społecznego związanego z tym haniebnym czynem była tak duża także ze względu na szokującą metodę wykorzystaną podczas aborcji – wstrzyknięcie w serce dziecka trucizny.
Grzegorz Braun został również oskarżony w związku z incydentem ze stycznia 2023 r., do którego doszło. w krakowskim sądzie. Wówczas polityk wyniósł ustawioną tam przez sędziów choinkę, po czym wrzucił ją do kosza.
Oskarżenie wobec Brauna odnosi się również do wydarzeń w budynku Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie, gdy w 2022 r. w czasie tzw. „pandemii Covid-19” Braun wszedł do szpitala z grupą osób – żadna z nich nie miała maseczek – a następnie wtargnął na spotkanie dyrekcji placówki.
Prokurator ocenił, że Braun podczas tej interwencji dokonał naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego – dyrektora instytutu – podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, a także stosując przemoc fizyczną w postaci szarpania go za ramię i odzież. Ponadto poprzez blokowanie przejścia Braun zmusił dyrektora do pozostania na miejscu zdarzenia. Akt oskarżenia wobec Brauna obejmuje także znieważenie dyrektora.
Źródło: PAP
Oprac. WMa
Rafał Ziemkiewicz i Paweł Lisicki o słowach Grzegorza Brauna. Surowa ocena