21 czerwca 2012

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie agresywnego zachowania posła Platformy Obywatelskiej Stefana Niesiołowskiego wobec dziennikarki Ewy Stankiewcz. Uzasadnienie? Na nakręconym materiale filmowym dziennikarka „nie okazuje strachu”.


Warunkiem przestępstwa jest wywołanie u danej osoby obawy spełnienia groźby – powiedział Dariusz Ślepokura, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa. Nie dopatrzono się żadnego przestępstwa w groźbach i napastliwym zachowaniu posła Niesiołowskiego wobec proszącej go o wypowiedź dziennikarki.

 

Do zdarzenia doszło przed budynkiem sejmowym, po głosowaniu w sprawie podniesienia wieku emerytalnego. Posłowie byli wówczas blokowani przez protestujących działaczy „Solidarności”. Ewa Stankiewicz podeszła wówczas z kamerą do Stefana Niesiołowskiego. Ten zaczął krzyczeć w jej stronę: „won stąd”, po czym zagroził rozbiciem kamery. Następnie zaatakował dziennikarkę, szarpiąc jej kamerę.

 

Prokuratura jednak pospieszyła z usprawiedliwianiem agresji posła Niesiołowskiego. Zdaniem śledczych z nagrania wideo wynika, że „Stankiewicz nie okazuje strachu” i mimo kilkukrotnych próśb posła, by zaniechała z nim wywiadu, „nadal wymuszała z nim rozmowę”. Prokurator dodał, że poseł nie miał zamiaru zniszczenia kamery, a „tylko skierował jej obiektyw w dół”.


Decyzja prokuratury nie jest prawomocna. Ewa Stankiewicz zapowiedziała odwołanie.

 

 

Źródło: niezależna.pl

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram