Jak informuje tygodnik „Do Rzeczy” warszawska Prokuratura Apelacyjna odmówiła rozpoczęcia postępowania w sprawie kredytu uzyskanego przez lidera Nowoczesnej na kampanię wyborczą. Ryszard Petru jeszcze przed wyborami sam przyznał, że jego formacja otrzymała od banku wsparcie wysokości 2 milionów złotych. Zdaniem Prokuratury nie ma przesłanek wskazujących, że polityk złamał prawo.
Po tym, jak w październiku lider Nowoczesnej, a obecnie poseł Ryszard Petru przyznał w rozmowie w TVP, że otrzymał kredyt wysokości 2 milionów złotych na kampanię wyborczą, rozpoczęła się wrzawa. Jak argumentował, jednym ze sposobów finansowania kampanii jest właśnie bankowe wsparcie.
Wesprzyj nas już teraz!
W związku z kontrowersjami jakie wywołała deklaracja Petru, były kandydat na posła z list Kukiz’15, Paweł Tanajno, złożył w delegaturze ABW w Gdyni zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez lidera Nowoczesnej. Niedoszły poseł sugerował, że Petru „pełni rolę słupa finansowego” i nie planuje oddawać pożyczonych mu przez bank pieniędzy. Nie jest wszak tajemnicą, że lider Nowoczesnej ma dobre relacje z sektorem bankowym. Za swoje sugestie Paweł Tanajno musiał przepraszać – przegrał proces w trybie wyborczym.
Jak podaje internetowy serwis tygodnika „Do Rzeczy” gdyńska delegatura ABW skierowała zawiadomienie do gdańskiej Prokuratury Okręgowej, a ta przekazała sprawę do Warszawy. Tamtejsza Prokuratura Okręgowa po przesłuchaniu Pawła Tanajno przekazała sprawę Prokuraturze Apelacyjnej. To właśnie ona, wedle ustaleń „Do Rzeczy”, odmówiła wszczęcia postępowania 30 grudnia 2015 roku.
– Nie znam uzasadnienia tej decyzji. Dziwię się, że śledczy nie chcieli sprawy badać, bo wątpliwości, które należałoby wyjaśnić jest sporo. Na przykład kto poręczał kredyt Petru, czy była to grupa osób, a jeśli tak to kim oni są – stwierdził w rozmowie z „Do Rzeczy” Paweł Tanajno. Były kandydat na prezydenta, a później posła zastanawia się także, czy sprawa kredytowania politycznej aktywności Petru nie jest elementem wojny między starym systemem uosabianym przez lidera Nowoczesnej, a nową władzą Prawa i Sprawiedliwości.
Źródło: wybranowski.dorzeczy.pl
MWł