Na niecałe dwa tygodnie przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego na prezydenta Polski marszałek sejmu wyjawił w wywiadzie, że był namawiany do nieodebrania przysięgi od przyszłej głowy państwa. Z tego powodu do prokuratury trafił wniosek o przesłuchanie Szymona Hołowni w charakterze świadka możliwej próby zamachu stanu.
Gdy w piątek 25 lipca marszałek sejmu wyjawił, że miał słyszeć namowy do niezaprzysięgania Karola Nawrockiego na prezydenta Polski, prawnik Instytutu Ordo Iuris, mec. Bartosz Lewandowski, skierował wniosek do Prokuratury Okręgowej w Warszawie o przesłuchanie Szymona Hołowni jako świadka.
„W przypadku uwzględnienia wniosku dowodowego pan Marszałek będzie musiał ujawnić nazwiska osób, które podżegały go do niedopełnienia obowiązków”, poinformował prawnik na swoim profilu w serwisie X.
Wesprzyj nas już teraz!
„Wniosek został złożony w toku prowadzonego w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie śledztwa dotyczącego czynu z art. 127 KK, zainicjowanego przez prok. Ostrowskiego, który został zawieszony przez poprzedniego Prokuratura Generalnego Adama Bodnara w lutym br.”, dodał Bartosz Lewandowski.
Chodzi o wszczęte przez ówczesnego zastępcę prokuratura generalnego Michała Ostrowskiego śledztwa w sprawie zamachu stanu i „wpływania groźbą i bezprawną przemocą na konstytucyjne organy prawa, takie jak Trybunał Konstytucyjny, KRS, Sąd Najwyższy, sądy powszechne, a także KRRIT”.
„Podżeganie do popełnienia czynu zabronionego jest przestępstwem samoistnym i nie ma znaczenia, czy nakłaniany dopuścił się przekroczenia prawa, czy nie. Wiedza ujawniona przez pana Marszałka ma bardzo istotne znaczenie dla toczącego się śledztwa”, kwitował ekspert Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.
Źródło: X, poslatnews.com
FA
