Do prokuratury wpłynęła pierwsza sprawa dotycząca Polaka walczącego w Donbasie w szeregach prorosyjskich separatystów.
Jak informuje „Rzeczpospolita”, Polacy walczyli lub walczą nielegalnie w wielu wojnach. W Iraku, jako najemnicy firm ochroniarskich, w Syrii jako bojownicy dżihadu, a także na Ukrainie po stronie separatystów.
Wesprzyj nas już teraz!
Do prokuratury wpłynęło już kilka doniesień dotyczących Polaków, walczących ramię w ramię z prorosyjskimi bojownikami. – Poprosiliśmy Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, żeby pomogła nam zweryfikować te informację – powiedział „Rzeczpospolitej” wysokiej rangi przedstawiciel ABW.
Do Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej trafiła pierwsza sprawa dotycząca walczącego na Ukrainie Polaka. Śledczy wszczęli dochodzenie w tej sprawie. Jak wynika z ustaleń dziennika, dotyczy ono pochodzącego prawdopodobnie z Żywca działacza organizacji Obóz Wielkiej Polski.
Chłopak na Facebooku przedstawia się jednak jako dziennikarz serwisu pl.novorossia.today. Na portalu społecznościowym deklaruje jednak, że w Donbasie znalazł się, by wesprzeć Rosjan. Mimo to, prokuratura nie ma dowodów na to, że walczy po stronie separatystów.
Według polskiego prawa obywatel nie może służyć w innej armii niż nasza. Mówi o tym art. 141 par. 1 kodeksu karnego, który stanowi, że za służbę w obcym wojsku, lub organizacji wojskowej grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat.
Źródło: rp.pl
ged