14 sierpnia 2016

Propozycja współpracy, czy już szantaż? Turcja rozmawia z Bułgarią o polityce migracyjnej

Premier Turcji Binali Yildirim w rozmowie telefonicznej z szefem rządu Bułgarii Bojko Borysowem zaproponował dwustronny mechanizm współpracy w sprawie migrantów – poinformowało bułgarskie radio publiczne, powołując się na służbę prasową tureckiego szefa rządu.

Rozmowa odbyła się z inicjatywy Ankary, a Borysow zgodził się na przedstawioną mu propozycję – głosi turecki komunikat. Szczegółów propozycji jednak nie ujawniono. Oznajmiono tylko, że jego wprowadzenie nie oznacza anulowania zawartego w marcu porozumienia między Turcją a Unią Europejską w sprawie migrantów.

Propozycja pojawiła się po nasileniu się w ostatnich tygodniach presji migracyjnej na granicy z Turcją. Komentatorzy zwracają jednak uwagę na mające miejsce w środę przekazanie przez Sofię władzom w Ankarze tureckiego biznesmena – Abdullaha Buyuka, który zwrócił się w Bułgarii o azyl polityczny. Wydalenie Buyuka wywołało falę protestów w Bułgarii, gdyż dokonano go wbrew orzeczeniu sądu dwóch instancji.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Premier Borysow przyznał, że władze w Sofii działały pod presją, aby za wszelką cenę uniknąć fali migracyjnej z Turcji, a bułgarskie MSW decydowało w sprawie ekstradycji „na granicy prawa”.

 

Mamy długą granicę lądową i morską z Turcją. Przy zamkniętych granicach w Europie słowa (tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa) Erdogana „Puszczamy uchodźców do Europy” w praktyce oznaczają „Puszczamy uchodźców do Bułgarii”. Nie możemy na to pozwolić, powinniśmy za wszelką cenę zachować dobre stosunki z Turcją – powiedział Borysow w telewizyjnym wywiadzie.

 

Premier przypomniał także o rosnącej presji imigracyjnej. Jak powiedział od początku roku odesłano z powrotem do Turcji ok. 25 tys. osób, ale tysiącom innych udało się nielegalnie przedostać przez granicę. Codziennie w Bułgarii zatrzymuje się po 200-300 takich osób.

 

 

 

Źródło: interia.pl

luk

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram