Mieszkańcy Tarnowa są oburzeni nieludzkimi praktykami jakie dokonują się w tamtejszym Szpitalu Miejskim. Zorganizowano pikietę przeciwko zabijaniu niepełnosprawnych dzieci, zapowiadane są kolejne akcje.
Tarnowski Szpital im. E. Szczeklika dołącza do niechlubnej listy placówek medycznych, w których w majestacie prawa dokonuje się aborcji na niepełnosprawnych dzieciach. Pod koniec maja obrońcy życia uzyskali od pracowników Szpitala (którzy chcą pozostać anonimowi) informację, iż w Tarnowie przeprowadzane są aborcje eugeniczne. Reakcja na te skandaliczne wieści była natychmiastowa. Tarnowski oddział Stowarzyszenia Koliber wystosował list do Dyrektora Szpitala, w którym domagano się wyjaśnień. Jednak jak zwykle w takich sytuacjach „lekarze” zasłaniają się tym, że wykonują jedynie zapisy obowiązującego prawa.
Wesprzyj nas już teraz!
„Kobieta ma przyznane prawo – w określonych medycznie sytuacjach – do decyzji o swoim życiu i zdrowiu oraz życiu swojego nienarodzonego dziecka. Ma prawo czuć się bezpieczna, ma prawo być pewna, że w sytuacji podejmowania niezwykle trudnych życiowo decyzji uzyska przysługującą jej pomoc medyczną” – czytamy w oświadczeniu Dyrektora Marcina Kuty.
Mieszkańcy miasta postanowili więc pokazać Dyrekcji, pracownikom oraz pacjentom szpitala czym na prawdę jest aborcja. W piątek kilkanaście osób zebrało się przed wejściem do Szpitala, trzymając wielkie transparenty ze zdjęciem zabitego dziecka. Przypomniano również, że swoją politykę na eksterminacji „zbędnych” i chorych osób opierał Adolf Hitler. Prezes tarnowskiego Kolibra Piotr Gładysz wystosował także kolejny list do Dyrektora Szpitala. „Proceder, który odbywa się w „Starym Szpitalu” usprawiedliwia Pan obowiązującym prawem. Za czasów PRL można było zabijać dzieci przed narodzeniem bez żadnych ograniczeń. Czy wówczas było to słuszne, bo „takie obowiązywało prawo”? W nazistowskich Niemczech zabijano chorych, bo „takie istniało prawo”. W Europie Zachodniej nie rodzą się dzieci z Zespołem Downa, bo „takie obowiązuje prawo”. Oprawcy nazistowscy, podczas procesu norymberskiego zasłaniali się „prawem, które musieli wykonywać”. To usprawiedliwienie nie zostało przyjęte, bo każdy człowiek ma sumienie, które pozwala dostrzec niegodziwe czyny, nawet jeśli są dopuszczane przez prawo stanowione. Czy Pańskim zdaniem lekarze powinni kierować się sumieniem? Czy człowiek sumienia może zabijać chore dzieci?” – czytamy w liście.
Prawdę na temat aborcji zobaczyli wszyscy, którzy w piątkowe popołudnie odwiedzili Szpital im. E. Szczeklika. Mieszkańcy Tarnowa zapowiadają kolejne protesty.
Organizatorem pikiety był tarnowski oddział Stowarzyszenia Koliber oraz Fundacja pro – prawo do życia.
stopaborcji.pl
Marcin Musiał