Zaprezentowany 21 czerwca dokument („Das Familien-Papier der Evangelischen Kirche”) wywołał falę krytyki ze strony Kościoła katolickiego oraz polityków CDU i CSU. Protestanci opowiadają się za „rekonstrukcją” małżeństwa. Do dziś obrońcy tradycyjnego małżeństwa domagają się wprowadzenia poprawek w dokumencie, który rozszerza to pojęcie o „związki innej natury”, w tym homoseksualne.
„Protestanci wyraźnie odcięli się od chrześcijańskiej wizji rodziny” – napisał kath.net. „Dokument Kościoła Ewangelickiego”, który miał pomóc „w orientacji dla rodzin”, w rzeczywistości relatywizuje pojęcie małżeństwa i wierności. Z treści dokumentu wynika, że obok małżeństw istnieją inne „wartościowe związki”, z którymi spotykamy się we współczesnym społeczeństwie. Tym samym oznacza to, że kierownictwo tej protestanckiej grupy postuluje rozszerzenie pojęcia małżeństwa o związki „innej natury”.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzją „Rady Kościoła Ewangelickiego” (Evangelischer Kirchenrat) zaniepokojeni są biskupi Kościoła katolickiego, którzy zauważają, że małżeństwo i rodzina oparte na tradycji chrześcijańskiej stają się obecnie wzorem życia coraz bardziej „odbiegającym” od „aktualnych trendów”. – A przecież poprzez wzajemną miłość w sakramentalnym związku małżonkowie są obrazem samego Boga i ludzi (…) Miłość ta wyrażana jest również w gotowości do przyjęcia potomstwa – twierdził w rozmowie z „Katholische Nachrichten-Agentur”, biskup Limburga (Hesja), Franz-Peter Tebartz-van Elst.
Z treścią dokumentu stanowczo nie zgadza się emerytowany „biskup” krajowy (Braunschweig), Gerhard Müller, który domagał się cofnięcia tej decyzji. Z kolei była przewodnicząca „Synodu Kościoła Krajowego Saksonii” (Sächsische Landessynode), Gudrun Linder także potwierdziła, że „dokument ten wyraźnie relatywizuje pojęcie małżeństwa”.
Źródło: www.kath.net, Katholische Nachrichten-Agentur
Klaud