Setki mieszkańców Karłowa, niewielkiego miasta w środkowej części Bułgarii w Dolinie Różanej, protestowało przeciwko ponownemu otwarciu miejscowego meczetu i przekazaniu go społeczności muzułmańskiej. W protestach uczestniczył także przewodniczący rady miasta, Stojo Karagenski. Jego zdaniem, otwarcie meczetu położonego koło domu bułgarskiego bohatera narodowego, Wasiła Lewskiego, będzie hańbą dla całej Bułgarii.
Obecnie w budynku mieści się muzeum poświęcone Lewskiemu. Oprócz mieszkańców miasta udział w proteście w Karłowie brali także demonstranci przybyli z innych części kraju.
Wesprzyj nas już teraz!
Wasił Lewski (Ignacy Kunczew) żył w XIX wieku, w czasach, gdy Bułgarzy i inne narody bałkańskie walczyły o niepodległość z okupującymi ich ziemie od pięciu stuleci Turkami. Był mnichem, ale w 1861 r. porzucił klasztor, by wstąpić do pierwszego legionu bułgarskiego sformowanego w Serbii.
Za męstwo w walkach z Turkami otrzymał przydomek „Lewski”. Organizował w konspiracji oddziały bułgarskie do przyszłej walki powstańczej przeciw Turkom. W 1872 r. został zdradzony przez współpracownikom i wydany Turkom. Wyrokiem sądu osmańskiego został skazany na śmierć przez powieszenie i stracony.
Karłowski meczet Kurżum Dazamija posiada najwyższe minarety w całym kraju. Został zamknięty kilkadziesiąt lat temu przez komunistów, którzy po zdobyciu władzy w Bułgarii. Muzułmanie stanowią 15 proc. ludności Bułgarii i jest to najwyższy ich odsetek we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Inaczej niż na zachodzie Europy, nie są to przyjezdni z krajów islamskich, lecz ludność miejscowa, turecka i bułgarska, która w okresie panowania Osmanów przyjęła islam.
Ostatnio na skutek protestów nie dopuszczono do odbudowania przez muzułmanów z ruin XVI-wiecznego meczetu w mieście Płowdiw. W zamian na jego miejscu wybudowano restaurację.
Źródło: Sedmitza.ru
dom