Ostatniej doby doszło aż do 605 prób sforsowania polskiej granicy z Białorusią. Obecnie imigranci zmienili metodę, próbują przełamać zapory graniczne idąc dużymi grupami. Ekipy liczące nawet powyżej 100 osób niszczą zapory graniczne.
Straż Graniczna poinformowała o rozpoczęciu przez imigrantów siłowego forsowania linii dzielącej Polskę i Białoruś. W ostatnich dniach było już wiele takich prób. Największa grupa agresorów, która przełamała zapory i próbowała wtargnąć na terytorium naszego kraju (rejon strażnicy Czeremcha) liczyła 130 osób. SG wspartej przez Wojsko Polskie udało się nie dopuścić do ich nielegalnego wejścia do Polski. Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało film, na którym widać jak prowokatorzy nacierają w kierunku polskiej strony. Większość z nich to obywatele Iraku. Tego samego dnia kolejne 80 osób powtórzyło szturm na zapory graniczne, ponownie został on jednak odparty.
Wesprzyj nas już teraz!
Polska Straż Graniczna podała do wiadomości, że ostatniej doby odnotowano 605 prób nielegalnego przekroczenia granicy przez imigrantów idących ze strony Białorusi. Zatrzymano 13 obcokrajowców, wszyscy to obywatele Iraku. Za pomocnictwo funkcjonariusze SG zatrzymali ubiegłej doby 8 osób, w tym obywateli Turcji i Niemiec. Rekordowa liczba prób przedostania się na naszą stronę padła w sobotę z udziałem 740 osób. W niedzielę było takich akcji ponad 500, czyli podczas ostatniego weekendu ( piątek – niedziela) na granicę napierało prawie 2 tysiące imigrantów. Dlatego polski rząd postanowił wybudować na granicy z Białorusią zaporę stałą. Tym bardziej, że obecne płoty nie wytrzymują, kiedy są atakowane przez dużą grupę nielegalnych „uchodźców”.
Na Twitterze Ministerstwa Obrony Narodowej udostępniono film, na którym polskie służby rozmawiają z cudzoziemcami. Mówią oni o tym, że informację o tym jak dostać się do Europy, a potem przekroczyć granicę, otrzymali od Białorusinów i Rosjan. Coraz częściej dochodzi też do prowokacji ze strony białoruskich pograniczników. Oddają oni strzały ślepymi nabojami w kierunku polskich żołnierzy lub funkcjonariuszy Straży Granicznej. Obrzucają ich obelgami. Publikowane są kłamliwe oskarżenia Polski o złe traktowanie przybyszów, a szczególnie dzieci.
Władze Litwy mówią obecnie o podobnym problemie z naporem imigrantów oraz o kłamliwej propagandzie mediów sterowanych z Mińska. Twierdzą, że ponownie liczba prób nielegalnego sforsowania granicy znacznie wzrosła. Ostatniej doby takich prób było tam 121. Tak dużej liczby nielegalnych wejść nie było na Litwie od sierpnia. Władze Litwy twierdzą, że Białoruś jest obecnie „zatkana” tysiącami obcokrajowców i władze reżimowe coraz rozpaczliwiej chcą się ich pozbyć. Kilka dni temu zupełnie zaprzestały sprowadzać egzotycznych „gości”.
Źródła: iskolka.eu, belsat.eu, SG, MON, Twitter
Adam Białous
Służby białoruskie zwożą dziś na granicę kolejne grupy cudzoziemców.Przeprowadzają z nimi wywiady,nagrywają inscenizowane scenki. Prawdopodobnie kolejny wyreżyserowany film pojawi się wkrótce na stronach🇧🇾służb.A może to przygotowania do kolejnego siłowego przekroczenia granicy.. pic.twitter.com/xInMMEGYO3
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 12, 2021
Tak "broniona" jest granica polsko-białoruska pod rządami @pisorgpl 🤦♀️
ZBUDOWAĆ MUR NA GRANICY! pic.twitter.com/V4KBsGsLWx
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) October 12, 2021