– Bóg przychodzi do nas w naszym dziś. Jest między nami obecny, choć tak często Go nie zauważamy. A nie zauważamy Go, bo zaślepia nas ten świat, uwodzi swoimi pokusami, sprawia, że tracimy życie w kłótni i zazdrości – mówił we Wrześni abp Wojciech Polak przypominając, że rozpoczynający się Adwent wzywa nas do nawrócenia i cierpliwego usuwania tego wszystkiego, co nas od Boga i od człowieka odgradza.
– To czas prostowania dróg do Boga i do człowieka – mówił metropolita gnieźnieński, który w pierwszą niedzielę Adwentu odprawił Mszę św. we wrzesińskim kościele św. Jadwigi Królowej. W homilii, przypominając o istocie tego szczególnego czasu oczekiwania na narodzenie Jezusa i zarazem Jego powtórne przyjście na końcu czasów, wskazał na potrzebę rozbudzania w sobie czujności i gotowości, człowiek wierzący bowiem – jak powtórzył za papieżem Benedyktem XVI – „jest stale czujny i ożywiany wewnętrzną nadzieją na spotkanie Pana”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Bóg ze swoją łaską przychodzi do nas w naszym dziś – kontynuował Prymas. – On przychodzi z mocą swego Słowa i łaską swoich sakramentów pośród naszych codziennych trosk i zajęć. Jest z nami, gdy jemy i pijemy, gdy pracujemy i odpoczywamy, gdy modlimy się i zbieramy razem na Eucharystię. On jest więc tutaj, między nami obecny. On przychodzi, choć tak często Go nie zauważamy. A nie zauważamy Go dlatego, że zaślepia nas ten świat. Uwodzi swoimi pokusami. Sprawia, że tracimy życie w kłótni i zazdrości. Adwent więc, choć jest czasem radosnego oczekiwania, wzywać nas będzie również do nawrócenia, do cierpliwego usuwania tego wszystkiego, co nas od Boga i od człowiek oddziela i odgradza – podkreślił hierarcha.
– Wezwanie do czuwania, do oczekiwania, do bycia przygotowanym na przyjście Pana, przychodzi do nas dziś, w miejscu i czasie, w jakim każdej i każdemu z nas przyszło żyć – podkreślił abp Polak tłumacząc, że zbawienie nie dokonuje się przecież poza naszą historią, ale właśnie w historii. Ono wpisuje się w naszą osobistą historię, ale także w historię Kościoła, do którego przez chrzest święty należymy. Zbawienie więc dzieje się już teraz.
– Ale Adwent – mówił dalej – to także okazja do tego, aby zaczerpnąć nową siłę, by odważniej i z pełniejszym przekonaniem pójść drogą, na której wzywa nas Bóg – powiedział abp Polak.
– Wraz z pierwszą niedzielą Adwentu słyszymy powtarzane nam w tegorocznym wezwaniu roku duszpasterskiego zaproszenie: idźcie i głoście. Mamy przeżyć ten kolejny rok jeszcze bardziej świadomi naszego chrześcijańskiego powołania – przypomniał Prymas, wskazując, że realizacja tego wezwania jest naszą konkretną odpowiedzią na miłość Boga, której sami doświadczyliśmy.
– Każdy chrześcijanin jest misjonarzem w takiej mierze, w jakiej spotkał się z miłością Boga w Chrystusie Jezusie – powtórzył za papieżem Franciszkiem abp Polak i dodał, że rozpoczynający się rok duszpasterski ma nam pomóc to zadanie rozeznać, podjąć i ukierunkować.
Źródło: KAI
POz