Ministerstwo Spraw Zagranicznych wysłało w tym roku do grupy trzydziestu opozycjonistów listy polecone z formularzami PIT. Może to stanowić poważne zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. Z MSZ wyciekły też poufne dane dotyczące polskich programów pomocowych realizowanych m.in. w Afganistanie i Białorusi.
Historia z wysłaniem przez prokuraturę PIT-u Aleksandrowi Bialackiemu, mimo iż ten, zagrożony więzieniem, prosił polską dyplomację o nie wysyłanie żadnych dokumentów, okazało się być tylko jednym z wielu blamaży polskiego MSZ.
Wesprzyj nas już teraz!
W tym roku wysłano bowiem do trzydziestu opozycjonistów PIT-y, a w Internecie, przez co najmniej kilkanaście miesięcy, dostępna była baza danych całej polityki pomocowej Polski z ostatnich pięciu lat! W sieci można było znaleźć informacje m.in. o polskich programach pomocowych w Afganistanie, a także kulisach „misji obserwacyjnych OBWE w krajach niedemokratycznych”.
Duża część tych informacji dotyczyła oczywiście wspierania opozycji na Białorusi. Dane przekazał jeden z urzędników Departamentu Współpracy Rozwojowej MSZ i jak mówi rzecznik ministerstwa Marcin Bosacki, został zwolniony z pracy, a resort wprowadził procedury, które mają zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
Źródło: „Nasz Dziennik”
ged