18 sierpnia 2015

Przedstawiciele niemieckiego episkopatu twierdzą, że ich kraj robi za mało dla uchodźców

(fot. REUTERS/Ina Fassbender / FORUM)

Przewodniczący niemieckiego episkopatu, kardynał Reinhard Marx oraz arcybiskup Bambergu i dawny profesor prawa kościelnego w Fuldzie, Ludwig Schick wypowiedzieli się w Monachium w sprawie polityki imigracyjnej Niemiec. Duchowni o zwiększoną pomoc dla przybyszów.

 

Jak wskazał kard. Reinhard Marx, Niemcy nie powinny pozostawać w tyle w sprawie zakwaterowania uchodźców. – Ten, kto przekracza niemiecką ziemię, powinien być traktowany po ludzku i sprawiedliwie – powiedział przewodniczący tamtejszego episkopatu. – Jako chrześcijanie będziemy to popierać – dodał.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Z kolei abp Ludwig Schitz, pełniący w niemieckim episkopacie urząd ds. Kościoła na świecie i będący nazywanym kościelnym „ministrem ds. zagranicznych”, wypowiedział się przeciwko wrogości wobec przybyszów i wezwał do innego niż dotychczas obchodzenia się z uchodźcami. – To hańba, że niemieckie obozy dla uchodźców są podpalane, a przeciwko uchodźcom woła się: obcokrajowcy, precz! – powiedział.

 

Arcybiskup uznał też, że nie należy mówić o „falach uchodźców” oraz o „masowej imigracji”, mimo że do Niemiec przybywa wyjątkowo wielu uchodźców. – Trzeba jednak zwrócić uwagę, by takie pojęcia nie były używane, tak, by nie wzbudzić w ten sposób strachu, sloganem: „nasz dom jest pełen” – uznał.

 

Arcybiskup przypomniał, że Niemcy są jednym z najbogatszych państw świata. W porównaniu z biednymi krajami, jak Liban, Jordania, Irak czy Turcja „w Niemczech i tak jest bardzo niewielu uchodźców”.  Hierarcha zauważył, że na całym świecie ponad 60 milionów ludzi to uchodźcy, a tylko około 4 proc. z nich przybyło do Unii Europejskiej. – Możemy przyjąć więcej – i z tym sobie poradzić – stwierdził. Dodał, że Niemcy to „kraj chrześcijański, który musi nieść pomoc wszystkim biednym, cierpiącym i szukającym pomocy”.

 

Kard. Reinhard Marx stwierdził z kolei, że wobec wszystkich problemów i trudności, jakich doświadcza świat poza Europą, potrzebna jest okazanie „ogromnej solidarności”. Dodał, że chrześcijanie muszą pomagać uchodźcom wzorując się na nauczaniu Pana Jezusa, choćby w związku z przypowieścią o miłosiernym Samarytaninie.

 

Źródło: katholisch.de

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram