Dzisiaj

Przedwyborcze ustępstwa Brukseli. UE „wspaniałomyślnie” zrezygnuje z podaktu od aut spalinowych

(Fot. Pixabay)

Jak poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska, jest wstępna zgoda Brukseli, by w Polsce nie został wprowadzony podatek od samochodów spalinowych. Przyjęcie rozwiązania miało być jednym z warunków spełnienia tzw. kamieni milowych, niezbędnych do uwolnienia unijnych funduszy na Krajowy Plan Odbudowy. W ministerstwie trwają jednak prace nad nową daniną, obejmującą właścicieli pojazdów z silnikami spalinowymi.

Minister, zapytana w Radiu ZET, czy jest zgoda Brukseli na niewprowadzenie w Polsce podatku spalinowego, odpowiedziała: „Jest zgoda Brukseli wyrażona w prenegocjacjach, potem wprowadzona do dokumentu, który formalnie zostanie zaakceptowany na dalszym etapie”.

Pod koniec kwietnia tego roku minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska Nałęcz zapowiedziała, że w podatek od aut spalinowych w Polsce nie zostanie wprowadzony.

Wesprzyj nas już teraz!

„Nie będzie podatku od samochodów spalinowych. Przyjmujemy zupełnie inną logikę, logikę dopłat, czyli logikę zachęty, a nie logikę kary. Dopłat dla tych, którzy zechcą kupić samochody elektryczne” – mówiła wtedy Pełczyńska-Nałęcz. Zapowiedziała też wprowadzenie dopłat do samochodów elektrycznych „ze średniej półki”. Jak mówiła, szczegóły programu dopłat opracuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Podatek od samochodów spalinowych może jednak zostać zastąpiony inną daniną. Jeszcze w marcu b.r., za wprowadzeniem dodatkowych obiążeń finansowych opowiadał się wiceminister klimatu i środowiska, Krzysztof Bolesta.

„Jeśli będzie można zmusić właścicieli tych samochodów do wzięcia, przynajmniej finansowo, większej odpowiedzialności za zajmowanie większej przestrzeni, to skłaniałbym się do tego, by to zrobić – wyjaśniał w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

„Trwają rozmowy z ministerstwami, ale za wcześnie, by mówić o szczegółach. To, co ja chciałbym zrobić, to zaproponować rozwiązania najbardziej neutralne dla obywateli z finansowego punktu widzenia” – zapewniał. Do takich należeć będzie m.in. opłata rejestracyjna, planowana na pierwszy kwartał 2025 r.

Bolesta zwrócił uwagę, że konstrukcja opłaty może być oparta zarówno o normy Euro jak i wielkość spalanego CO2. Wiceminister klimatu proponował również wprowadzenie dodatkowej kategorii wagowej, celem obciążenia właścicieli SUV-ów.

Źródło: PAP / rp.pl / własne PCh24.pl
PR

Nadchodzi nowy – zielony – komunizm

 

Głos obywateli? Uwzględnimy… o ile jest zgodny z wytycznymi UE. Czyli Kraków i konsultacje „transportowe”

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(13)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 995 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram