Socjalistyczny premier Hiszpanii domaga się usunięcia szczątków generała Franco z mauzoleum w Valle de los Caidos. Zwolennicy frankizmu protestują, zaś Archidiecezja Madrytu nawołuje do uszanowania decyzji rodziny przywódcy.
Premier Sanchez uważa, że obecność zwłok hiszpańskiego przywódcy w takim miejscu narusza godność pozostałych ofiar. Deklaracja o przeniesieniu szczątków gen. Franco z miejsca jego dotychczasowego pochówku była jednym z pierwszych punktów programu socjalistów podczas wyborów parlamentarnych.
Wesprzyj nas już teraz!
W lipcu i sierpniu przez teren Doliny Poległych przeszło jednak tysiące zwolenników Franco, którzy protestowali przeciwko decyzji premiera. W odpowiedzi na wydarzenia eurodeputowana Galicyjskiego Bloku Nacjonalistycznego Ana Miranda nazwała zwolenników generała faszystami i zaapelowała do Pedro Sancheza o walkę z „gloryfikacją faszyzmu” oraz dotrzymanie obietnicy.
Lewica w swoich postulatach od dawna domaga się również przeniesienia szczątków Jose Antonio Primo de Rivery (założyciela nacjonalistycznej Falangi) oraz usunięcia 152-metrowego krzyża znajdującego się na wzgórzu Doliny Poległych. Zjednoczona Lewica chciałaby również przeprowadzić desakralizację mauzoleum i utworzyć w tym miejscu centrum badań nad pamięcią historyczną.
Socjaliści mogą jednak ponieść klęskę, gdyż rodzina Francisco Franco grozi hiszpańskim władzom procesem sądowym za bezczeszczenie zwłok krewnego. Wnukowie dyktatora wystosowali również list do benedyktyńskiego opactwa w Valle de los Caidos, zauważając, że miejsce pochówku pozostaje nienaruszalne.
W końcu do sprawy odniósł się Kościół – oświadczenie wydał sekretariat metropolity Madrytu kardynała Carlosa Osoro. W piśmie czytamy, że diecezja nie poprze planów rządu, jeśli rodzina zmarłego hiszpańskiego przywódcy nie wyrazi zgody na ekshumację i przeniesienie szczątków.
Rozwiązanie hiszpańskiego problemu zaproponowali polscy komentatorzy. Niektórzy internauci sugerują przeniesienie szczątków caudillo do naszego kraju, co stanowiłoby powtórzenie sytuacji z propozycją przyjęcia pomnika Jana Pawła II z francuskiego Ploermel oraz propozycję nadania polskiego obywatelstwa Alfiemu Evansowi.
Narodowy Pomnik Świętego Krzyża w Dolinie Poległych – tak brzmi pełna nazwa mauzoleum i terenu należącego do Valle do los Caidos – zawiera szczątki 33,8 tys. poległych w wojnie domowej w Hiszpanii (zarówno po stronie frankistowskiej, jak i republikańskiej).
Powstanie mauzoleum zostało zadekretowane przez hiszpańskiego dyktatora 1 kwietnia 1940 roku, a prace ukończono w 1959. Wbrew powszechnej opinii, szczątki zmarłego w 1975 przywódcy nie spoczęły w Dolinie Poległych na jego własne życzenie, ale na polecenie ówczesnych władz.
Źródło: magnapolonia.org / dzienniknarodowy.pl / radiomaryja.pl / kierunki.info.pl
NP