Od początku 2022 roku w Chinach zostało aresztowanych co najmniej 10 księży tzw. podziemnego Kościoła, którego wierni odmawiają poddania się jurysdykcji komunistycznych władz w dziedzinie wiary – podało papieskie stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKwP).
Powodem prześladowania katolickiego duchowieństwa jest odmowa wstąpienia do tzw. Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich, czyli – jak uważa kard. Joseph Zen z Hongkongu – schizmatyckiego kościoła podporządkowanego Chińskiej Partii Komunistycznej i legitymowanego przez tajne porozumienie z Watykanem.
Z komunikatu przekazanego przez władze portugalskich struktur PKwP wynika, że czterech z aresztowanych kapłanów zostało ujętych 29 i 30 kwietnia. Sprecyzowano, że lokalne wspólnoty katolickie wezwały wiernych do modlitw w intencji uwięzionych księży, przypominając, że biskup tej diecezji James Su Zhimin znajduje się w rękach chińskiej policji od co najmniej 25 lat. Wcześniej, jak przypomniano w komunikacie duchowny ten spędził w sumie co najmniej 40 lat w obozach pracy. Według stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie biskup Su Zhimin w 1996 roku został ponownie aresztowany za odmowę przystąpienia do Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich, kontrolowanego przez władze Chińskiej Republiki Ludowej.
„Chrześcijanie, zarówno katolicy, jak i protestanci nie zostali oszczędzeni, doświadczając ciężkiego pogwałcenia wolności religijnej. Tysiące krzyży zostało zniszczonych, wiele kościołów zdemolowanych lub zamkniętych, a duchowieństwo chrześcijańskie uwięzione” – napisała PKwP w swoim ostatnim raporcie dotyczącym sytuacji w Chinach w okresie 2018-2020.
Źródło: KAI