Arcybiskup Jose H. Gomez, przewodniczący amerykańskiej konferencji episkopatu, podczas swojego pobytu w Watykanie wyraził nadzieję, że synod o synodalności przyniesie lepsze zrozumienie chrześcijańskiego powołania do świętości. Kilka dni wcześniej wizytę złożyła Nancy Pelosi, a pod koniec października przybyć ma prezydent Joe Biden.
Przewodniczący Konferencji Biskupów USA wraz z arcybiskupem Detroit Allenem H. Vigneronem i ks. Michaelem Fullerem, tymczasowym sekretarzem generalnym, przebywa w Watykanie, gdzie odwiedza kongregacje watykańskie przed walnym zgromadzeniem amerykańskich biskupów, które ma się odbyć w listopadzie. W wywiadzie, jakiego udzielił portalowi cruxnow.com, arcybiskup Gomez wyraził nadzieję, że owocem synodu o synodalności będzie „lepsze zrozumienie chrześcijańskiego powołania do świętości i poczucie odpowiedzialności za uczestnictwo w życiu Kościoła”.
Przewodniczący amerykańskiego episkopatu zaprzeczył, jakoby hierarchowie byli podzielni w związku z przygotowywaną broszurą dotyczącą Eucharystii. Tłumaczył, że niektórzy duchowni mogą mieć odmienną opinię na dany temat – jak wszędzie – i ją wyrażają. Nie znaczy to jednak, że Kościół jest podzielony. Hierarcha, który jest przeciwny udzielaniu Komunii świętej politykom i innym osobom publicznym jawnie zaprzeczającym nauczaniu Kościoła, zaznaczył, że do przyjęcia Najświętszego Sakramentu trzeba być właściwie przygotowanym. Podkreślił, że episkopat opracowuje plan strategiczny na lata 2021-2024, koncentrujący się właśnie na Eucharystii.
Wesprzyj nas już teraz!
– W kwestii Komunii rzeczywistość jest taka, że chcemy lepiej edukować katolików. Istnieją statystyki, które mówią – nie wiem, na ile są wiarygodne – iż 70 procent katolików w Stanach Zjednoczonych nie wierzy w realną obecność naszego Pana Jezusa Chrystusa w Eucharystii – tłumaczył abp Gomez. Dodał, że w 2024 r. zaplanowano Krajowy Kongres Eucharystyczny. – Mając to na uwadze, potrzebujemy dokumentu o Eucharystii, który da podstawy doktrynalne i duszpasterskie – podkreślił hierarcha.
Hierarcha uczestniczył w niedzielnej Mszy św. otwierającej synod i w spotkaniu inaugurującym proces synodalny, zorganizowanym przez Biuro Synodu Biskupów. W jego przekonaniu, synod może być szansą na ożywienie życia religijnego. Arcybiskup Gomez zauważył, że z powodu obostrzeń sanitarnych do niedawna wszystkie kościoły w Stanach Zjednoczonych były zamknięte i z trudem przebiega ich otwieranie. Wielu wiernych zrezygnowało z uczestnictwa w nabożeństwach. Duchowny przypomina, że wszyscy jesteśmy wezwani do bycia aktywnymi członkami Kościoła.
Arcybiskup Gomez ma nadzieję, że synod pomoże w większym zaangażowaniu Ludu Bożego wezwanego do dążenia do świętości, że będzie więcej „uczniów-misjonarzy”. Duchowny martwi się tym, że coraz więcej ludzi, zwłaszcza młodych, nie czuje się związanych z Kościołem. Dlatego episkopat zainicjował szereg wydarzeń skierowanych do dzieci i młodzieży. Chce, by katolicy lepiej poznali wiarę i lepiej ją praktykowali. Niebawem w parafiach ma ruszyć program o nazwie „Odrodzenie Eucharystyczne”.
Przewodniczący Konferencji Biskupów USA zaznaczył, że nie można lekceważyć właściwego przygotowania do przyjmowania Komunii świętej i wyraził nadzieję, że „z powodu sytuacji politycznej” w jego kraju nie będzie propagowana „idea, że nie trzeba być dobrze przygotowanym do przyjęcia Komunii”. Dokument poświęcony Eucharystii, nad którym pracują biskupi, ma podkreślać znaczenie częstego przystępowania do sakramentu pokuty, o czym wielu wiernych zapomina. Arcybiskup Gomez głośno i często potępia grzech aborcji.
Źródło: cruxnow.com
AS