61-letnia Uschi Schäfer, teolog z Monachium, poddała się w Kapsztadzie w RPA ceremonii symulacji udzielenia sakramentu święceń kapłańskich. Teraz wyraża oburzenie, że została ekskomunikowana.
Kościół katolicki ma w tej kwestii dość jasne zasady: symulowanie udzielenia i przyjęcia sakramentu święceń pociąga za sobą wyłączenie ze wspólnoty Kościoła, zwane ekskomuniką. Takie wyłączenie jest automatyczne – nie musi być ogłaszane przez żadną władzę kościelną, bo ciężar i jawność czynu dowodzą konieczności takiej sankcji. Choć ekskomunika ma charakter kary, jest zarazem stwierdzeniem faktu, że osoba tak rażąco łamiąca reguły kościelne nie może uważać się za członka Kościoła.
Uschi Schäfer z Monachium wybrała się tymczasem do Kapsztadu w Republice Południowej Afryki. Tam została poddana symulacji udzielenia sakramentu święceń, którą zorganizowały członkinie ruchu Roman Catholic Women Priests (pol. Rzymskokatolickie Kobiety Księża). W rozmowie z bawarską Süddeutsche Zeitung Schäfer uskarża się teraz, że została ekskomunikowana.
Wesprzyj nas już teraz!
– Uważam, że to szkoda, iż Kościół reaguje karą – powiedziała. Utrzymuje, że zakaz udzielania święceń kapłańskich kobietom jest niesprawiedliwy, a skoro tak – nie należy go przestrzegać. – Niesprawiedliwe prawo nie jest zobowiązujące – ogłosiła Schäfer.
Monachijska teolog żyła w RPA przez 25 lat i właśnie tam poznała grono kobiet zbuntowanych wobec Kościoła katolickiego. Zafascynowały ją ich działania i życiowa postawa, dlatego postanowiła dołączyć do ich szeregów. Grupa przekonuje, że jest świadomie nieposłuszna wobec prawa Kościoła, bo do tego ma wzywać ją profetyczne posłuszeństwo wobec Ducha Świętego. Schäfer wyjaśniła, że gwoli sprawy równouprawnienia płci gotowa jest ponieść niezbędne konsekwencje.
Południowoafrykańska grupa działa na zasadzie samozwańczej struktury władzy. Jej członkinie obierają sobie biskupki na drodze głosowania, utrzymując, że jest to najbardziej sprawiedliwy sposób postępowania. Grupa powstała w roku 2002 wśród dużego medialnego szumu. Na statku płynącym na Dunaju udzielono wówczas symulacji sakramentu święceń kapłańskich w sumie siedmiu kobietom z krajów niemieckojęzycznych. Pociągnęło to ekskomunikę zarówno ich samych, jak i grona katolickich biskupów, którzy przewodniczyli nielegalnej ceremonii.
Źródło: Süddeutsche Zeitung
Pach