30 grudnia 2014

Przypadek eboli w Szkocji. Chory wrócił z Afryki Zachodniej

(Par United States Army Medical Research Institute of Infectious Diseases [Public domain], via Wikimedia Commons )

Wczoraj szkockie władze potwierdziły przypadek wirusa tej odmiany gorączki krwotocznej w ich kraju. Zakażona to pracownica ochrony zdrowia, która w niedzielę wieczór wróciła z Afryki Zachodniej. Znajduje się ona aktualnie w ścisłej izolacji. W specjalnym oświadczeniu szkocka premier uspokaja, że kraj ten jest przygotowany na przyjęcie wirusa i że ryzyko epidemii nie zachodzi.


Obecnie trwa kontrola podróżnych, którzy lecieli razem z pacjentką. Według oficjalnych komunikatów ryzyko zakażenia jest „wyjątkowo niskie”. Samolot leciał przez Casablankę i Heathrow i zatrzymał się w Glasgow.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zgodnie z obowiązującymi procedurami medycznymi zakażoną przetransferowano do jednostki izolacyjnej pod szczególnym nadzorem. Dostęp do chorej jest ściśle ograniczony. Nie może się do niej zbliżać nikt za wyjątkiem specjalnie przeszkolonego personelu medycznego. Powietrze, którym oddycha zakażona jest specjalnie wentylowane – informuje  Josh Levs na łamach portalu edition.cnn.com.

 

Nicola Sturgeon, premier Szkocji ogłosiła specjalne zebranie rządu, mające na celu upewnienie czy wszystkie niezbędne kroki zostały podjęte. Jej zdaniem nie istnieje zagrożenie rozprzestrzenienia się wirusa gorączki krwotocznej w kraju, gdyż kraj ten długo przygotowywał się na przyjęcie wirusa.

 

„Szkocja przygotowywała się od momentu rozpoczęcia epidemii w Afryce Zachodniej i jesteśmy przekonani, że nasz kraj jest dobrze przygotowany”, oznajmiła w rządowym oświadczeniu. „Mamy solidne procedury służące szybkiemu rozpoznaniu sprawy. Nasza służba zdrowia dysponuje ponadto wiedzą i zapleczem niezbędnym do upewnienia się, że przypadki takie jak ten są wykryte i izolowane co minimalizuje ryzyko rozprzestrzenienia się choroby”.

 

 

Źródło: edition.cnn.com

Mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 555 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram