Sąd Rejonowy Wrocław – Śródmieście uniewinnił działaczkę organizacji feministycznej, która obnażyła się przed woluntariuszami Fundacji Pro Prawo do Życia. Sąd uznał, że czyn popełniony przez feministkę nie jest publicznym zgorszeniem.
Do wybryku feministki doszło w listopadzie ubiegłego roku, podczas pokazu filmu antyaborcyjnego, który na Placu Solnym we Wrocławiu prezentowali woluntariusze Fundacji Pro Prawo do Życia. Feministka, która była obecna podczas tego pokazu filmu, najpierw stanęła naprzeciw rzutnika, czym zakłóciła projekcję obrazu. Woluntariusze prosili ją grzecznie, aby nie przeszkadzała w projekcji. W reakcji na te prośby kobieta obnażyła się przez osobami z Fundacji Pro Prawo do Życia, do tego jeszcze wykrzykując nieprzyzwoite teksty.
Działacze z Fundacji Pro Prawo do Życia skierowali sprawę do Sądu Rejonowego we Wrocławiu. Z powodu restrykcji covidowych obowiązujących w sądach, sprawa bardzo długo ciągnęła się. Odwoływano kolejne terminy posiedzeń. Wyrok zapadł dopiero teraz. Sąd uznał, że obnażenie się feministki przed młodymi woluntariuszami Fundacji Pro Prawo do Życia nie jest zgorszeniem publicznym i ją uniewinnił. Do tego sędzia kosztami procesu obciążył skarb państwa. A więc za ten proces i kuriozalny wyrok zapłacą podatnicy.
Wesprzyj nas już teraz!
Przypomnijmy, iż tydzień temu Sąd Rejonowy we Wrocławiu skazał działacza pro life Bawera Aondo-Akaa, członka Fundacji Pro Prawo do Życia, na 500 zł grzywny, za ekspozycję zdjęć ukazujących ciała dzieci nienarodzonych, które zostały zabite wskutek aborcji. Sąd uznał, że prezentowanie takich zdjęć jest „nieprzyzwoite”. – Przyznać należy, iż treści prezentowane na przedmiotowym bilbordzie spełniały kryteria nieprzyzwoitości – uznał sędzia.
Tak więc dla wrocławskiego sądu obnażanie się wobec ludzi, w centrum miasta, nie jest nieprzyzwoite, natomiast ukazywanie prawdy o zabijaniu dzieci nienarodzonych „spełnia kryteria nieprzyzwoitości”.
Źródło – stronazycia.pl
Adam Białous
